Witam wszystkich szukających pomocy u Matki Bożej poprzez Nowenne Pompejańską. Chciałbym dać krótkie świadectwo łaski jaka mnie spotkała, może kogoś zachęce tym do modlitwy i wytrwałosci w Nowennie Pompejańskiej.
Mam na imie Arek mam 37 lat, tak więc na przestrzeni kilku lat miałem pare związków z kobietami które z czasem rozpadały się wpędzając mnie w rozpacz i beznadzieje. Miałem już dość takich znajomości z których nic nie wynikało a zacząłem czuć z czasem potrzebe czegos większego, piękniejszego czyli bardzo zapragnąłem poznać tę jedyną i w końcu sie ożenić. Ale niestety przez ostatnie lata byłem sam co wpędzało mnie tylko w depresje, niską samoocene i rozpacz połączoną z rozmyślaniem o byłych miłościach moich byłych dziewczynach a to nie było dobre dla mojej psychiki. Starałem sie modlić o żone, obchodziłem nawet pierwsze piątki w tej intencjii lecz nic sie nie działo. Pewnego dnia natknąłem sie w internecie na tę strone o cudownej Nowennie Pompejańskiej i cudach jakie doświadczali ludzie modlący sie w ten sposób. Postanowiłem spróbować, zachęciły mnie też do tego liczne świadectwa osób tutaj publikujących swoje wpisy. Na początku było troche ciężko odmawiać tyle różańców dziennie i męczył brak wiary w sens tego i to że zupełnie nic sie nie działo ale nie poddawałem się i Nowenne ukończyłem. Minęło kilka miesięcy od ukończenia i… zaczęło sie, poznałem kobiete, która dziś jest już moją żoną, wiem że to był cud za przyczyną Matki Bożej dlatego postanowilem dac tutaj swiadectwo o sobie. Módlcie sie i nie ustawajcie nawet jak przyjdzie brak wiary i zniechęcenie a Swięta Maryja Nasza Matka cudowna zawsze nam pomoże. Bog przychodzi z pomocą o 5min za późno a i tak zawsze zdąży. Niech będzie pochwalona na wieki wieków Święta Maryja Matka Naszego Boga. Szczęść Boże.
Ja mam 19 lat I choc jestem studentem I roku to zaczynam sie modlic. Wiekszosc rowiesnikow tylko mysli jak przeleciec jakas dziewczyne, a ze mam inne wartosci zostake troche z boku 🙁
Moze Bog da mi kiedys ta wymarzona
Zazdroszczę Twojej żonie bo to skarb mieć męża,który się modli . Dziś to mało spotykane :/
Ja już zmowilam nowenne w intencji 2 połówki dwa lata temu. Narazie nic ale wciąż się modlę ,staram się pomimo czasu jaki upłynął…
Wolę poczekać niż pchać się w związek bez przyszłości 🙂
Mam nadzieję, że Pani modlitwa została wysłuchania i jest Pani szczęśliwą żoną. Pozdrawiam.
Oby wszystko się między Wami ułożyło. Dużo wytrwałości życzę
Piekne swiadectwo gratulacje szczescia
Dziękuję Arku za świadectwo dające nadzieję dla wielu. Życzę Wam Błogosławieństwa Bożego na każdy dzień, niech Święta Rodzina z Nazaretu ma Was w swojej opiece.
Życzę Wam wszystkiego co najlepsze. Niech Matula Przenajświętsza opiekuje się Wami i prowadzi Was każdego dnia.
Mam za sobą trzy nowenny pompejańskie, różę różańcową 20-miesięczną, niezliczone ilości mszy św. w intencji o dobrego męża… i tak już od 7 lat i nic. Mam za sobą nieudany związek i jestem w kolejnym, który również nie rokuje. Odmawiam w intencji mojego chłopaka nowennę z prośbą o potrzebne łaski, jakiekolwiek według uznania Pana Boga… niech to się nawet rozleci, już mi totalnie wszystko jedno. Jakiś cień nadziei na to, że poślubię prawdziwie Bożego, prawego, zrównoważonego emocjonalnie człowieka jeszcze mam…
Gratulacje! Cudownie jak mężczyzna się modli…Życzę Wam miłości do końca Waszych dni i żebyście pamiętali o świętości tego sakramentu i cieszyli się łaskami Pana.
Miło czytać takie komentarze. Wchodząc tutaj przed chwilą, czułam przygnębienie z tego powodu, a tu pierwsze świadectwo i akurat dotyczące mojej prośby. Matka Boża działa! Życzę opieki MB w Waszym życiu!
Ja też gratuluje 🙂 moze i tez w końcu sie uda i Maryja da mi wspaniałego męża
Gratulacje! Dużo szczęścia dla Was! 🙂