Chwała Panu, 1 kwietnia rozpoczęłam Nowenne,intencja dla mnie ważna,jeszcze nie zapadło postanowienie sądu. Ale wiem dzięki Matce Najświętszej która dała mi codziennie siłę do odmawiania,anie raz było trudno,wstając do pracy 3.30 godzinie,odmawiałam różaniec,idąc w drodze do pracy także starałam się odmówić rano,gdyż jak wracałam to taki człowiek zmęczony-że na stojąco musiał odmawiać,aby nie zasnąć.
Każdego dnia odmawiania,dużo łask spływało na mnie i na rodzinę. Mogłam w pracy przedstawić koleżance że odmawiam Nowenne Pompejańską,w czerwcu ma urodziny,także wiem co jej dam,aby nie była smutna,a Matka Najświętsza o niej nie zapomni w modlitwie.Bogu Niech Będą Dzięki!!!Matko miej w opiece całą Naszą rodzinę!
