Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Piotr: depresja, alkohol i inne…

Pragnę podziękować Matce Bożej za łaski, jakie do tej pory otrzymałem dzięki nowennie pompejańskiej. Z człowieka w depresji i szalejącej nerwicy, z uzależnieniem od alkoholu, nikotyny, seksu, staję się powoli wolnym człowiekiem – i choć wiele nie rozumiem, tak wiele dobrego się dzieje… Są dni, kiedy mówię, że jestem szczęśliwy, a jeszcze pół roku temu byłem na dnie… Dostałem wtedy różaniec do rąk od matki chrzestnej i wrzuciłem w wyszukiwarkę hasło: „modlitwa różańcowa”. W odpowiedzi wyszukiwarka podała mi nazwę modlitwy, której jeszcze nie znałem: „nowenna pompejańska”… W ten sposób rozpoczęły się zmiany w moim życiu i powrót do normalności. Układanie relacji z byłą żoną, wychodzenie z depresji, nerwicy i nałogów. Odmawiam czwartą nowennę i w końcu zrozumiałem, jak mam się modlić, by moja postawa nie była roszczeniowa. Jestem wdzięczny.

5
1
głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Anna L.
Anna L.
03.05.16 16:05

Niech Bóg Ci błogosławi a Matka Boża prowadzi. Dziękuję za Twoje świadectwo. Dużo bym dała żeby takie świadectwo napisał kiedyś mój mąż (były). Modlę się za nasze sakramentalne małżeństwo i o jego przemianę i nawrócenie. Jezu ufam Tobie…

Hubert z Borow
Hubert z Borow
03.05.16 15:32
2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x