Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Paulina: Modlitwa o dobrego męża

Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica ! Nowennę Pompejańską pierwszy raz w życiu rozpoczęłam w Środę Popielcową, a skończyłam w Niedziele Miłosierdzia Bożego.

To świadectwo piszę już 3 raz ale poczułam w sercu aby spróbować jeszcze raz. W trakcie modlitwy napotkałam na wiele trudności jednak Najświętsza Maryja wyprosiła mi łaskę odmówienia jej do końca. W trakcie modlitwy doznałam uspokojenia, wyciszenia wewnętrznego, otrzymałam wiele łask o które nawet nie prosiłam, zaczęłam inaczej patrzeć na moje relacje z rodzicami, siostrą, koleżankami, zapragnęłam im przebaczyć, poczułam wdzięczność za życie, zapisałam się do wspólnoty by walczyć z uzależnieniem. Odkryłam dar Adoracji Najświętszego Sakramentu i Eucharystii, uświadomiłam sobie ze mam Kochającego i Miłosiernego Ojca w niebie. W trakcie odmawiania nowenny dostałam zaproszenie na wesele, na które zgodziłam się pójść. Spotkaliśmy się kilka razy, mimo iż nie wiem jak się potoczą nasze losy jestem wdzięczna i zawierzam Bogu w Trójcy Jedynemu i Matce Najświętszej tą sprawę. Odmawiajmy różaniec, bo ma on wielka moc!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x