Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agnieszka: Morze łask

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Dokładnie nie pamiętam ile już nowenn odmówiłam około ośmiu, a może i więcej. Moją pierwszą nowennę zaczęłam w 2014 w październiku za męża, kończyła mu się umowa o zastępstwo w pracy i nie wiedział co dalej będzie, osoba za którą był zatrudniony wracała po urlopie rodzicielskim do pracy, w ostatnim dniu nowenny mąż się dowiedział, iż ta dziewczyna jest w kolejnej ciąży, zatrudniono męża na umowę o pracę.

Kolejna nowenna była za brata który jest alkoholikiem i wpadł w cug alkoholowy, po nowennie może nie jest tak, że nie wypije piwa ale bardzo ale to bardzo się zmienił trwa to już ponad rok, poprawa ogromna, widzę duże zaangażowanie w swoją rodzinę. Jak wiele łask dostałam ja, to jest niepoliczalne, spokój serca, pewność, że nie jestem sama i Matka Święta czuwa, prowadzi mnie i moją rodzinę. Chcieliśmy się dobudować, dom mamy mały a mamy z mężem czwórkę dzieci, ja zajmuję się wychowaniem dzieci a mąż pracuje, nie jest łatwo, finansowo ciężko jest nam odłożyć pieniądze na dobudowę, cudem się udało oszczędzić pieniądze i zaczynamy w tym roku dobudowę nie wiem ile to będzie trwało, ale ja jestem spokojna, ufam. Mogę mnożyć setki sytuacji moich, moich bliskich jak wielkim darem jest modlitwa ile otrzymujemy, jak łatwiej jest żyć, życie jest jak morze, a z modlitwą i wiarą możemy je przepłynąć. Matko dziękuję za wszystko.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agnieszka
Agnieszka
09.04.16 20:46

Dziękuję Henio 27 ks. Piotra Glassa bardzo lubię i często słucham. Skąd wiedziałeś:)

Agnieszka

Henio27
Henio27
09.04.16 10:02
2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x