Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Barbara: Dziękuje że Jesteś.

Jestem w trakcie odmawiania czwartej NP. Pierwszą nowennę zaczęłam odmawiać w październiku 2015 w intencji utrzymania pracy. Niestety moje stanowisko zostało zlikwidowane i ostatniego października dostałam wypowiedzenie. Druga nowenna była w intencji za konkretną dusze w czyśćcu. I tutaj działał ostro zły ale nie dałam się. W ostatnim dniu odmawiania nowenny przebiegła mi myśl że fajnie by było wiedzieć czy pomogłam tej duszy za którą się modliłam i… stała się dziwna rzecz. To był pochmurny dzień i nagle pojawiło się słońce a na ścianie przede mną pojawił się taki cieniutki paseczek,promyczek słońca. Pomyślałam że to jest ten znak.

Trzecią nowennę odmawiałam za mojego brata i jego rodziną o łaski najbardziej dla nich potrzebne. Zauważyłam że ruszyły u nich sprawy które od lat stały w miejscu. Obecnie jestem w trakcie odmawiania czwartej nowenny ponownie za duszę w czyśćcu ale tym razem nie wskazałam konkretnej. W trakcie tej nowenny jestem strasznie rozproszona i zniechęcona ale mam nadzieję że dam rade. Mam taki zamiar odmawiać dalej nowenny na przemian za żyjących i za dusze w czyśćcu.

Co się dzieje w moim życiu w trakcie tych nowenn? Mój mąż dostał niespodziewanie 2 krótkie delegacje za granicę dzięki czemu nasz budżet nie uległ pogorszeniu. Moje relacje z mamą się umocniły, rozmowy z córką stały się pełne zrozumienia czego wcześniej nie było.Pomimo że dalej nie mam pracy stałam się spokojna i wyciszona, nie patrzę z takim lękiem na przyszłość. I najważniejsze czuję że ten pobyt w domu jest „po coś”. Matka Boża przywołuje mnie do swojego Syna. Zaczęłam czytać 'Dzienniczek’ s.Faustyny, czytam codzienne Pismo św. Mam jeszcze dużo do zrobienia aby być bliżej ciebie Boże. Dziękuje Ci Matko że się mną opiekujesz i proszę o pomoc tam gdzie tego potrzebuję.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ela
Ela
13.03.16 18:08

Ja równiez nie mam pracy, chociaz szukam od dluzszego czasu i mam nadzieje ze tak jak Pani mówi, ten pobyt w domu jest po cos. Zajmuje sie moimi dziecmi ale bardzo chcialaby finansowo wesprzec mego meza i pomóc mu. Dziekuje za to swiadectwo.

Joanna
Joanna
13.03.16 13:54

Piękne, takie ciepłe świadectwo, pozdrawiam Cię Barbaro

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x