Witam wszystkich serdecznie. Pragnę również podzielić się moim świadectwem. W roku 2014 straciłam pracę z dnia na dzień. Był to dla mnie szok ,bo od 24 lat pracowałam w jednej firmie i kiedy inna firma nas wykupiła zaczęły się redukcje etatów i tak straciłam pracę. Zaczęłam szukać nowej ale to nie było takie łatwe , bo w naszym rejonie jest duże bezrobocie .Kiedy chodziłam na rozmowy kwalifikacyjne to mi odpowiadali ,że zadzwonią inni chętnie ,ale na umowę zlecenie lub na czarno a jeszcze inni że jestem już za stara ( Mam 45 lat)–
Przez ponad rok szukałam bezskutecznie pracy i nic.Wpadłam w depresję i zaczęło się chodzenie po lekarzach.Pewnego dnia koleżanka powiedziała mi o Nowennie Pompejańskiej i mi ją ofiarowała. Zaczęłam się modlić i po jakimś czasie odczułam spokój , mogłam spać i przestałam brać leki przeciwdepresyjne.Prosiłam oczywiście o znalezienie pracy. Odmawiałam Nowennę i wierzyłam że Matka Boska mnie wysłucha i nie zawiodłam się ! Po odmówieniu 3 Nowenny znalazłam pracę ,może nie wymarzoną ale na normalnych warunkach. Dziękuję Ci Matko Najświętsza za wysłuchanie mojej prośby i wierzę że nadal poprowadzisz mnie dobrą drogą według Boskiego planu. Wszyscy którzy jesteście załamani lub zagubieni szukajcie pomocy u Marii . Ona jest najlepszym lekarstwem na wszystko.Ona nikogo nie opuszcza jeśli z ufnością się do Niej zwracamy. Matko Najświętsza miej wszystkich w swojej opiece !!!
Cudowne świadectwo 🙂 Czegoś takiego potrzebowałam
Cudowne świadectwo, podniosłaś mnie na duchu!!!!!!!!!! 🙂 dziękuję!!!!! 🙂