Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Magdalena: całe to zło nawarstwiało się, taka śnieżna rosnąca kula.

Odmówiłam kolejne 2 nowenny pompejańskie, 6 i 7 chyba (nie licze bo przeciez to nie ma znaczenia ile). O nowennie dowiedziałam się przypadkiem z internetu słuchając ks. Glassa. 6 nowenna była w intencji nawrócenia osoby, z która jestem w związku niesakramentalnym. Mam 35 lat. Niestety parę lat temu ok 7 lat temu poznałam chłopaka z innego miasta i raz dwa i szybko związek, on przeprowadził się do mojego miasta, domu. Teraz z perspektywy czasu widze, jak całe to zło nawarstwiało się, taka śnieżna rosnąca kula. Zawsze byłam osoba wierzącą, starającą się dobrze postepować wobec drugich osób. Niestety w związku tym ciągle kłotnie, nie było tygodnia bym nie płakała, ciągle źle , źle, źle..Nie rozumiałam co jest nie tak !!! Az w końcu trafiłam na nowenne. I odtąd rozpoczęla się droga mojej modlitwy. Nowenna dawała mi siłę, po ludzku to niejest mozliwe żyć bytować nacodzień będac w takim stanie psychicznym i fizycznym, ciągłe wymęczenie kłótniami. Gdy odmawiałam nowenne w intencji jego nawrócenia po jednej z kłótni zadzwoniłam do jego mamy prosząc by z nim porozmawiała, bo nie idzie tak żyć. W odpowiedzi Zły przemówił jej ustami, że po co ja „klepię” te Zdrowaśki, że to nie ma sensu….Przegromny szok na tak usłyszane słowa! Zaczełam uczestniczycw mszach świętych o uzdrowienie. Od niego slyszałam tylko, że należę do sekty, ze jestem nawiedzona, ze muszę się leczyć, ze ksiądz z Eucharystią wprowadza w stan hipnozy …i słyszę to nadal …Dziękuję mojej przyjaciółce, ze jest przy mnie w tych chwilach, że zamiast denerwować się nauczyła mnie śmiać się z tych sekt, ze tak nalezymy do sekty ale do „sekty” Pana Jezusa 🙂 Nie raz chciałam by się wyniósł, by się rozejśc,, ale tak jakby mówić do ściany. Jedyna szansa to ja bym musiała wyniesc się ze swojego domu ordzinnego od rodziców, wyjechac do innego miasta..Nic do niego nie dociera , że niechce z nim być. Jedyne uwolnienie się to siłowo go wyprowadzić.. no ale jak tak można ..nie potafie tak …Nowenna o nawrócenia nie została wysłuchana ale myslę, że to dzięki niej Maryja uzdrowiła go z bólu w klatce (już nie wiem czy udawany czy nie ale już nie narzeka na niego).

Kolejną nowenne odmówiłam w intecji dobrego męża i jeśli to on jest tą osoba to o uzdorwienie go i uzdrowienie naszej relacji a jeśli to nie on to o bezkonfliktowe uwolnienie od niego. Sama intencja nie została spelniona ale wierzę i wiem, że Maryja na pewno obsypała łaskami. Poprzez nowenne zbliżyłam się do Pana Boga, staram się pogłębiać moją wiarę, wiedzę o wierze, więcej się modlę. Wiem, że drugi raz nie chciałabym już tak zyć w związku niesakramentalnym. Widzę ogrom cierpienia, narastajacego zła w które człowiek coraz bardziej się zatapia…Wierzę, że to że zwiazałam się z tym człowiekiem to był i jest w tym jakiś Boży plan, tylko jaki?

Pragnę przestrzec wszystkich rodziców by nie pozwalali tak swoim dzieciom żyć za ich zgodą w takich związkach,, to nie jest po Bożemu …wcześniej czy póxniej rodzi to wiele bólu, cierpienia, zranień…Wierzę , że jeszcze kiedys będą mogła założyc szcześliwą rodzinę, z odpowiednim mężczzyzną i zyć ku chwale Pana Boga szerząc Jego miłość i dobroć…

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
41 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Renata
Renata
29.01.16 12:24

Ja też Ci dziękuję za wszystko moja serdeczna przyjaciółko…. módl się do Jezusa i słuchaj w ciszy tylko Jego głosu … a odpowie Ci na Twoje pytania i wątpliwości…bądź cierpliwa i ufaj Mu bezgranicznie… podaj mu swą dłoń a On Cię poprowadzi właściwą drogą do miejsca gdzie chce abyś była… prawdziwą miłością od Boga pokonasz każde zło….bądź miłosierna dla innych i kochaj wszystkich ludzi….aby inni z zaciekawieniem pytali – „Do jakiej sekty należysz? A Ty zawsze odpowiadaj – „Do sekty Pana Jezusa:)

Twój dobry duszek:)

Gabriela (GJ)
Gabriela (GJ)
16.01.16 12:17

godz. 12.16. RÓŻE POMPEJAŃSKIE – PEŁNY SKŁAD INFORMACJA OGÓLNA: motto „Gdzie dwóch lub trzech się modli, tam Ja jestem” Zapraszamy do kolejnej wspólnej nowenny, tym razem pod patronatem nawrócenia św. Pawła Apostoła, którego wspomnienie obchodzimy 25 stycznia. TERMIN: 16-24 stycznia 2016 NIE JESTEŚMY W STANIE REGULARNIE ŚLEDZIĆ WPISÓW NA FORUM!. JEŚLI SĄ CHĘTNI DO PRZYŁĄCZENIA SIĘ DO WSPÓLNEJ MODLITWY, PROSIMY O KONTAKT Z MODERATORAMI NA PODANE ADRESY MAILOWE, MOŻNA WZIĄĆ TE SAME TAJEMNICE. MOŻNA TEŻ PRZYŁĄCZYĆ SIĘ SPONTANICZNIE, WEDŁUG OSOBISTEJ DEKLARACJI, WYBIERAJĄC RÓŻĘ I TAJEMNICĘ LUB WESPRZEĆ NAS INNĄ MODLITWĄ, NP. LITANIĄ. MODLĄC SIĘ RAZEM, MODLIMY SIĘ W INTENCJACH WSZYSTKICH… Czytaj więcej »

Piotrek
Piotrek
16.01.16 11:56

Magda, jeśli na prawdę chciałabyś mu pomóc. Bo widać że facet i jego rodzina jest jest w posiadaniu Złych duchów, to ofiaruj za niego nowennę ale nie o nawrócenie, lecz najpierw o uwolnienie od zła i otwarcie oczu, potem można za nawrócenie, a następnie o czyste serce jeśli będzie współpracować. Taki jest tok walki o człowieka poprzez nowennę pompejańską gdy jest on zniewolony. Oczywiście spowiedź oraz postanowienie poprawy. „Idź i nie grzesz więcej”.

Pozdrawiam wszystkich

Magda Dell
Magda Dell
06.03.16 13:26
Reply to  Piotrek

Mineło już troche czasu od tych komentarzy ..trwam przy Panu Bogu …widzę jakieś delikatne pozytywne zmiany w historii którą przedstawiłam … Twój komentarz Piotrze pozostał mi najbardziej w głowie …myślę, że nie przypadkowo… Przede mną kolejna nowenna 🙂 dziekuję za „nakierowanie” w intecji…

Klaudia
Klaudia
16.01.16 00:10

! zamiast ?

Klaudia
Klaudia
16.01.16 00:09

Z Bogiem napewno dasz rade?

Małgorzata
Małgorzata
15.01.16 23:43

Nie katuj się dziewczyno i daj sobie spokój ze swoim partnerem.Warto zabrać się za porządkowanie własnego życia ,co zawsze zaczynamy od siebie.Ku wolności wyswobodził nas Chrystus.

Ewa
Ewa
15.01.16 23:18

Tak czytam te komentarze to nie wiele sa one warte,podchodzac do slubu Koscielnego nie mozna miec w 1%watpliwosci zarowno mezczyzna jak I kobieta(bo potem sa wlasnie takie problem,szkoda czasu)jesli spotykasz sie z mezczyzna to pierwsze podstawowe pytanie kim on jest(kawaler,zonaty,czy kto) I co chce od Ciebie-chce seksu czasami czy chce miec normalny zwiazek a potem normalna rodzine.Musi byc jedna droga zycia dla kobiety I mezczyzny,jeden dom,jeden cel-nie inaczej,i trzeba zapytac Jezusa”jesli to ten uczciwy to pozwol mi go pokochac sercem,dusza I cialem.W Polsce byla kiedys metoda malzenstwo przez ciaze-dziecko nie jest cementem,nigdy nie bylo I nie bedzie na milosc miedzy… Czytaj więcej »

Henio27
Henio27
15.01.16 20:55

Padaja tu rady aby odwiedzic jakies strony O zwiazkach nieskakramentalnych itd. Takie cos ma sensu jefynie wtedy gdy osoby byly juz W walzenstwach sakramentalnych ktore sie rozpadlo a teraz sa W kolejnych. Totez raczej nie polecalbym brnac ta sciezka, ktora jest przeznaczona DLA ludzi ktorzy maja jakies kolejne powiazania ze soba NP sluby cywilne, dzieci, zobowiazan is inne nawet finansowej. Mysle ze wszystko zalezy od Twojej woli I postawy. Twoj wybranek jak widac jest po troszke mamusim kroliczkiem, skoro mimo ze mieszka U Ciebie itp Jego matka MA czelnosc obwinaiac Ciebie ze chceszbuzdrowienia sytuacji. Powiem Ci prawdziwa histories mojej kolezanki.… Czytaj więcej »

łukasz84
łukasz84
15.01.16 21:27
Reply to  Henio27

duszpasterstwa małżeństw niesakramentalnych są ręką kościoła wyciągniętą dla osób, które mają ten problem,odrzucając ją, dla swoich interpretacji Bibli odrzucasz rękę Jezusa. Głos kościoła jest głosem samego Jezusa,

Henio27
Henio27
15.01.16 21:49
Reply to  łukasz84

Po pierwsze autorka swiadectwa nie zadnego slubu koscielnego,
Po drugiej nie ma odnosnika do Ciebie
Po trzecie suber ze kosciol ma takich dzielnych obroncow, ktorzy wykazuja swoje mestwo I rycerstwo W zyciu codziennym i realnych zagrozeniach a nie tylko na bezpiecznych I anonimowych forach

łukasz84
łukasz84
16.01.16 10:17
Reply to  Henio27

Magdalena to jest inne imię niż Joanna.

Zadowolona
Zadowolona
15.01.16 20:23

Nie dawno przeczytałam gdzieś zdanie pewnej pani psycholog-terapeutki, że „czasem decyzja o zamieszkaniu razem może być więc równoznaczna z końcem marzeń o ślubie”. I niestety Twoje świadectwo Magdaleno to stwierdzenie tylko potwierdza. Jedyne, to co możesz zrobić obecnie to jak najszybciej zakończyć – nie zważając na protesty partnera – ten toksyczny związek. Będzie to tylko z korzyścią dla Twojej psyche i życia duchowego. Wierz mi, nie warto dla jakiegoś faceta ryzykować życia wiecznego…Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę Ci odwagi oraz stanowczości w podejmowaniu ważnych decyzji życiowych. Tego za Ciebie Bóg ani Matka Boska nie zrobią…

TERESA K
TERESA K
15.01.16 19:39

Często O.Remigiusz opiekun Mocnych w Duchu z Łodzi na Mszach o uzdrowienie ogłasza o rekolekcjach dla małzeństw niesakramentalnych warto a będa dopiero w ostatni poniedziałek miesiąca i poprzedzająca niedziela czyli dwa dni .

Joanna
Joanna
15.01.16 19:11

Chodze i to jest laska ktora dostalam od Boga polubilam i ciesze sie z mszy duchowa przyjmuje na jazdej mszy po cichu gdy inni przyjmuja Pana Jezusa to po cichu sie lacze z nimi. Niestety zly uderza w czuly punkt i gnebi mnie ta moja sytuacja jaka mam….glupie ciagle mysli. Ale dzisiaj wygralo dobro tak milych slow dawno nie slyszalam niech Ci Bog wynagrodzi

Teresa.A
Teresa.A
16.01.16 15:10
Reply to  Joanna

Dla Joanny
Wpisz br.Eliasz zdjecie Jezusa
Posiedź na przeciw Pana i wsłuchaj się co Ci mówi
Ja mam to zdjęcie w dużej ramce . Piękne

krys
krys
28.06.17 01:42
Reply to  Joanna

Kochani, komunia duchowa, tak samo jak ta przyjmowana z rąk kapłana, wymaga żeby być w stanie łaski uświęcającej. Mogą ją przyjmować osoby, które nie mają przeszkód żeby przystępować do Stołu Pańskiego, ale nie mają po temu warunków (bo np. są chore, mieszkają gdzieś np. w głębi Rosji, gdzie do najbliższego kościoła katolickiego jest 100 km, albo po prostu chcą przyjmować komunie codziennie, a nie mogą być codziennie w kościele). Trzeba być po spowiedzi i rozgrzeszeniu., tak samo jak w przypadku komunii sakramentalnej. Niestety, namnożyło się teraz jakichś teorii wprowadzających ludzi w błąd .

Teresa.A
Teresa.A
15.01.16 19:05

Pamiętaj , nie wolno się ganić . Nie dziękuj bo nie ma za co .
Chodź do kościółka na Msze i przyjmuj duchowo komunię … a reszta się ułoży .
Zobaczysz

Joanna
Joanna
15.01.16 19:01

Tereso poplynely mi lzy gdy napisalas tak do mnie nie gardzac mna. Podalas mi reke, proste slowo dziekuje ale szczere.

Teresa.A
Teresa.A
15.01.16 18:59

Magdaleno a ja bym tego pana z walizkami wystawiła za drzwi
Miłłości nie ma , Boga nie ma

Martyna
Martyna
15.01.16 19:14
Reply to  Teresa.A

No ciekawa jestem 🙂

Teresa.A
Teresa.A
15.01.16 18:54

Joanna a nie jesteś zbyt sroga dla siebie ?
Są unieważnienia małżeństwa w kościele katolickim , mozna przez to przejść…pomyśl o tym
Poza tym jest tzw Komunia duchowa
NIE JESTEŚ PRZEGRANA . Nawet nie myśl tak
BÓG CIĘ BARDZO KOCHA i pamiętaj o tym .
Głowa do góry

Martyna
Martyna
15.01.16 19:10
Reply to  Teresa.A

Stwierdzenie nieważności małżeństwa jak juz :). A to też nie jest tak hop siup. Musza zajść pewne kwestie. Nie podpowiadaj Joannie takich rozwiązań, bo to tez prawdopodobnie nie jest po Bożemu. Ludzie biorą ślub kościelny, a potem wymyślają, ze może rozwód, albo unieważnienie albo stwierdzenie nieważności, bo nie przemyśleli życia. Lepiej już ogóle sie nie wiązać. Zachowaj te rady dla siebie lepiej. Pozdro.

Teresa.A
Teresa.A
15.01.16 20:42
Reply to  Martyna

Martyna są unieważnienia ,
podpowiadam dobrze . Ma Joanna szansę .

Martyna
Martyna
15.01.16 21:07
Reply to  Teresa.A

Unieważnienia są, ale cywilne w sądzie rodzinnym 🙂

Teresa.A
Teresa.A
15.01.16 21:10
Reply to  Martyna

Są unieważnienia ślubu kościelnego !

ela
ela
15.01.16 21:37
Reply to  Teresa.A

zastanawia mnie , że najwięcej do powiedzenia w sprawie „stwierdzenia nieważności” zabierają osoby które nie maja pojęcia o całej procedurze, u mnie toczy się proces i proszę uwierzyć, ze to są bardzo trudne sprawy, a sadu nie interesuje co się działo po ślubie tylko interesuję jaka była wątpliwość w momencie zawierania ślubu, to nie jest pójście do sklepu i załatwienie reklamacji, i to, że papież uprościł to nie oznacza, ze sprawy nie będą dokładnie rozpatrywane.

Zadowolona
Zadowolona
15.01.16 21:41
Reply to  Teresa.A

Sprawa, sprawie nie równa ale jak się chce uporządkować swoje życie i być w zgodzie z Bogiem to jedyna droga.

Zadowolona
Zadowolona
15.01.16 21:15
Reply to  Martyna

W Kościele Katolickim jest „Stwierdzenie nieważności małżeństwa” ale przecież można się domyśleć o czym Teresa pisze…

Teresa.A
Teresa.A
15.01.16 21:20
Reply to  Zadowolona

Zadowolona są osoby co nie wiedzą o tym jeszcze .
Jak jest szansa , to dlaczego nie skorzystać i co ważne Komunię św przyjmować

Zadowolona
Zadowolona
15.01.16 21:28
Reply to  Zadowolona

Tym bardziej, że papież Franciszek postanowił przyspieszyć i uprościł procedury w tym względzie właśnie dla tego, aby dać szansę tym osobom , co do których są podstawy aby stwierdzić nieważność. Dla mnie jest to znamienne, że stało się to właśnie u progu Roku Miłosierdzia.

Martyna
Martyna
15.01.16 21:15
Reply to  Teresa.A

Poza tym nikt z nas nie może ingerować w czyjeś życie. No nie wiem, czy tak dobrze jej radzisz. Ciekawa jestem, jak Ty byś zrobiła? Chyba jesteś w takim razie jakimś psychologiem od małżeństw, bo wypowiadasz się prawie w każdej kwestii, zwłaszcza dotyczącej małżeństw. Od dawna obserwuję Twoje wypowiedzi i wybacz, ale wnioskuję, że jesteś chyba samotna.

Teresa.A
Teresa.A
15.01.16 21:23
Reply to  Martyna

Martyna ja nie ingeruję w niczyje życie .
Każdy ma prawo być w pełni szczęśliwy .
A to że masz mnie „na muszce” to mi to nie przeszkadza

Gabriela (GJ)
Gabriela (GJ)
16.01.16 12:10
Reply to  Martyna

Martyno, W małżeństwie też często bywamy samotni. Uwielbiam wchodzić w medialne spory:-))), ale odpuśćmy sobie dzisiaj, bo zawsze jak się zaczyna nasza nowenna, to się z iskry pożary robią. Przy ostatniej głupio się dałam wciągnąć Łukaszowi 84 w dyskusję o homeopatii, dziś widzę w tle cudze wątki bioenergoterapia contra naturoterapia (nie czytałam). Przyjmijmy, że kot Pana Boga (nie wierzę, ze Pan Bóg nie ma kota, ale jeśli nie ma, to niech będzie kot św. Franciszka) właśnie na to wszystko nasikał. Gdyby Obaj nie mieli, to mój siedzi w kuwecie.

Joanna
Joanna
15.01.16 18:45

Poki nie masz slubu koscielnego wszystko stoi przed toba otwarte. Masz ciagle szanse mozesz sie wyspowiadac i miec dobre zycie pocieszam cie bo ja mam sytuacje gorsza… jestem po rozwodzie 6 lat juz jestem w nowym zwiazku zyjemy razem jak malzenstwo ale niesakramentalne. I co ja mam powiedziec????? Moj grzech jest chyba jedynym z ktorego nie mozna sie wyspowiadac odbyc pokute wynagrodzic Bogu i zyc normalnie kochajac drugiego czlowieka i starac sie o dzieci… wiec pocieszam cie ze masz szanse i tak naprawde furtke otwarte drzwi. To ja jestem przegrana chyba w oczach katolikow i naszej religii nie wiem czy… Czytaj więcej »

łukasz84
łukasz84
15.01.16 19:12
Reply to  Joanna

Joanno powinnaś odwiedzić strony internetowe duszpasterstwa małżeństw niesakramentalnych

niesakramentalni pl
niesakramentalni ecclesia pl
niesakramentalni net
…. w pisz w google po prostu: niesakramentalni

tam uzyskasz odpowiednie informacje o swoim położeniu w kościele

na sychar org tez cos znajdziesz dla siebie

krystyna
krystyna
17.01.16 11:59
Reply to  Joanna

do Joanny. Droga Joasiu piszesz jak bys juz nieodwolalnie pogodzila sie , ze w oczach religii Bozej i nauk ktorymi powinnismy sie kierowac w drodze do nieba nie byo dla Ciebie ratunku.tak kochanie nie jest.bardzo Cie prosze odszukaj w internecie ks.Marek Dziewiecki -psycholog ktory cale swoje powolanie ofiaruje w celu pomocy ludziom ktorzy sa w podobnych sytuacjach. udziela pomocy ,porad a nawet osobiscie mozesz do niego napisac maila i on z Toba sie skontaktuje tak jak zrobil to piszac do mnie.jego madrosc jest czystym darem od Boga bo ratuje ludzi i ich wiare w doskonalosc dalszego zycia.polecam http://www.marekdziewiecki.pl

Marta
Marta
15.01.16 18:13

Witam, pytasz i zastanawiasz się dlaczego jesteś w takim związku….Twoje świadectwo jst odpowiedzią na moje pytania, czy mam wrócić do męża – ślub cywilny……z którym się rozstałam. Podobnie jak u Ciebie cały czas były kłótnie, bo on był zazdrosny o wszystko…ale to nie ważne. My z kolei chodziliśmy do kościoła i modliliśmy się, ja już tak mam, najważniejszy jest Bóg i on mógł to zaakceptować albo nie bylibyśmy razem. Powiem tylko jedno, ja mocno odczuwałam pomoc Boga w tym związku – zawsze gdy było źle, padałam na kolana i pytałam Jezusa, Jezu tak ma być???? dałeś mi go i tak… Czytaj więcej »

Mika'el
Mika'el
15.01.16 18:05

Z każdego zła popełnionego świadomie lub nieświadomie, Pan Jezus za wstawiennictwem Niebieskiej Pani zawsze wyprowadzi dobro jeśli tylko się o pomoc do Niego zwracamy. Uczymy się przy tym cierpliwości , pokory i miłości. Pokój i Dobro Magdaleno. Wiara czyni cuda:).

Jan Kowalski
Jan Kowalski
16.01.16 01:18
Reply to  Mika'el

Amen

Jan Kowalski
Jan Kowalski
16.01.16 01:19
Reply to  Jan Kowalski

Trzeba zawierzyc do konca

41
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x