Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kamila: Wysłuchana prośba o wyjazd do Australii

Matka Boża Maryja wspaniała, ukochana przeze mnie przewodniczka mojego życia wysłuchała mojej prośby o wyjazd do Australii. Zawsze chciałam pojechać do Australii, ciągnęło się to za mną od 8 lat, było wiele przeszkód lub po prostu życie układał się inaczej w innym kierunku. 5 lat temu śniła mi się Maryja że będzie mnie prowadziła razem z moim mężem,ale nie zdawałam sobie sprawy że aż tak będzie się mną opiekowała mimo że nie zasługuję na takie dar który otrzymałam.

Potem zaprowadziła mnie do Medugorje aż 2 razy, potem wyprowadzała z depresji, otrzymałam od niej tyle łask że aż trudno uwierzyć właśnie w Medugorje.Delikatnie pokazywała mi znaki. Wierze że ma przygotowane dla mnie pewne sprawy które właśnie mają się dokonać w Australii oraz między Australią i Medugorje, tylko muszę być otwarta bardzo na jej natchnienia i Ducha Świętego, nie lękać się i zaufać jej do końca, bo jest wspaniała matką. Dzięki Maryi zostałam ochrzczona w Duchu Świętym , przeszłam seminarium Odnowy w Duchu Świętym w Łodzi. Z nowenną pompejańską spotkałam się w Medugorje, próbowałam ją odmawiać ale nie dawał sobie rady i przerywałam ją. Dopiero ostatnio udała mi się ją zmówić do końca razem z pomocą mojego ukochanego męża. Zaczęłam 1 grudnia i ukończyłam 23 stycznia. Intencja była taka: Matko Boża czy ja mam jechać do Australii? nie wiedziałam dokładnie czy to się uda bo miałam tyle niewiadomych ale teraz sprawy układają się powoli w kierunku realizacji tego celu za co Matce Bożej dziękuję z całego serca wierząc że dalej mnie poprowadzi.Kamila

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x