Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Joanna: Łaska Mszy Świętej w Niemczech

Nowennę pompejańską jaką rozpoczęłam 11 listopada pomyślenie ukończyłam, czyli jej nie przerwałam. Modliłam się o dobrą pracę, w której będę mogła służyć swoją osobą, gdzie będę mogła się rozwijać. W Polsce miałam problem z otrzymaniem etatu. Ostatecznie – tuż przed moim wyjazdem za granicę pojawiły się liczne oferty pracy, jednak postanowiłam wyjechać do Niemiec, aby zarobić na zapłatę należności oraz zwrot długów.

Najważniejsze dla mnie było, bym mogła chodzić w niedzielę do kościoła na Mszę Świętą. Otrzymałam więcej niż prosiłam, ponieważ na przeciwko domu pani, którą się zajmuję w Niemczech, jest kościół codziennie otwarty, gdzie jak tylko mogę – to w czasie wolnym odmawiam różaniec. W tutejszym lub pobliskim kościele polski ksiądz odprawia Mszę. Okolica jest bezpieczna – mimo napływu tak zwanych uchodźców do Niemiec, oraz dramatycznych wydarzeń – gwałtów, napastowań seksualnych i rozbojów – jakie miały miejsce m. in. w Kolonii, Monachium, Stuttgarcie, Hamburgu, oraz w Helsinkach, a także w Austrii i Szwajcarii. Warunki płacowe oraz mieszkaniowe są dobre, więc mam za co dziękować Bogu.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
marita
marita
14.01.16 13:47

W jakim mieście pracujesz?

Klara
Klara
13.01.16 19:33

Dziękuję za Twoje piękne świadectwo. Jest jakby napisane dla mnie. Mam podobny problem, ale teraz już wiem, że nie potrzebie się martwię, bo przecież Bóg jest wszechmogący. Niech Ci Bóg błogosławi i Matka Boża ma cię stale w opiece. 😀 Chwała Panu!!!

Dominik
Dominik
13.01.16 18:43

Chwala Panu Bogu i naszej Krolowej Rozanca Swietego 🙂

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x