Przed 6 tygodniami odeszła nasza kochana siostra. Martwiłam się i miałam wyrzuty sumienia, bo nie zadbaliśmy o to, aby otrzymała Sakrament Namaszczenia Chorych. Jestem w trakcie odmawiana Nowenny Pompejańskiej w intencji zbawienia Jej duszy. Wczoraj otrzymałam esemesa od Jej córki a mojej chrześniaczki, że przy porządkowaniu rzeczy znalazła zaświadczenie o udzieleniu Sakramentu Chorych. Była to wspaniała wiadomość, która nas bardzo ucieszyła. Dalej będę się modlić i dziękować Matce Bożej i Jej Synowi za łaski, którymi jesteśmy obdarzeni. Ufam Ci Maryjo! Wierzę, że zaślesz inne łaski o które proszę, jeśli taka będzie wola Boga.
Wspaniałe – jaką prosta i szybka odpowiedź Maryi na wasze rozterki. Nowenna Pompejanska jest nie do przecenienia. Ból po stracie siostry jest jakby mniejszy, chociaż nadal cierpicie. Moje kondolencje
Piękne swiadectwo