Moje świadectwo może się wydać śmieszne -ktoś może pomyśleć jak mogłam się zwrócić z taką prośbą…ale sama po rozwodzie i unieważnieniu małżeństwa ,2 synów- otrzymywałam na nich dwóch alimenty od ojca dzieci w wysokości 300zł, dochód dla nas trojga to było coś ok. 1300zł . Nie dawałam już rady,z byłym mężem chorym na schizofrenię i chorobę alkoholową nie chciałam zadzierać żeby nie wzbudzać nowych konfliktów. Jednak w końcu musiałam wnieść sprawę do sądu o podwyżkę alimentów na dzieci. Zdawałam sobie sprawę,że mój były małżonek przy swej niewielkiej rencie ponad 500zł ,czasami gdzieś dorabiał , może wcale nie będzie płacił więcej bo wiadomo musi też żyć-bałam się też sądu, są różne wyroki, różni sędziowie …
zaczęłam się modlić nowenną pompejańską aby jednak dzieci otrzymały podwyżkę alimentów , aby sąd uwzględnił moje uzasadnienie w złożonym pozwie … i nieustannie się modliłam nie raz już z płaczem, zmęczona ale zawierzyłam tę sprawę M.B. Ktoś powie dlaczego ja nie poszłam do pracy aby poprawić swoją sytuację finansową, gdybym tylko mogła…ale dzieci w wieku 6-8 lat potrzebujące opieki, ja chora na epilepsję, małopłytkowość, z utratą wzroku w oku lewym … została mi tylko modlitwa i ONA ZWYCIĘŻYŁA ! MATKA BOSKA POMPEJAŃSKA MI POMOGŁA !!! Dziękuję jej za to !!! Dzisiaj mam 450 zł alimentów na 2 dzieci.,jednak uważam że gdyby nie pomoc M.B. to nie było by żadnej podwyżki. Jak mi było wstyd prosić Maryję o pieniądze…ale teraz wiem ,że mogę się zwrócić do mej Matki nawet z takim problemem, który dla jednych jest niczym a dla innych trudną codziennością. MACIE PROBLEMY _NAWET BŁAHE (wg was) NIE OBAWIAJCIE SIĘ JEŻELI JESTEŚCIE SZCZERZY Z MARYJĄ TO DLA NIEJ WASZ PROBLEM JEST JEJ PROBLEMEM TYLKO JEJ ZAUFAJCIE I SIĘ MÓDLCIE, PROBLEMY JEJ DZIECI SĄ JEJ PROBLEMAMI! UFAJCIE!
MATKO BOSKA LUCYNA TWA CÓRKA SKŁADA CI WRAZ Z SYNAMI PODZIĘKOWANIE ZA TWĄ DUŻĄ POMOC!
Dla mnie co wydawało się nie do wygrania w sądzie nie stanowiło żadnej trudności M.B.
Lucyna
Bardzo piękne i szczere świadectwo! Dziękuje!!
Lucynko, nie wiem czy wiesz o Funduszu Alimentacyjnym. Poczytaj te przepisy. Mówią one, że jeżeli współmałzonek ma zbyt niskie dochody, wówczas możesz składać wniosek do tego Funduszu. Zgłaszać się trzeba do swojej gminy,dzielnicy/ do której się należy/. Sciślej mówiąc do Ośrodka Pomocy Społecznej. Oni dalej pokieruą. Wtedy bezpośrednio alimenty płaci Fundusz. Potem obciązy nimi męża/ tylko wtedy gdy się uchyla i stać go/, a z takiego o tak bardzo niskich dochodach nie sciągają, bo nie mają z czego, tylko umarzają . Za pewien czas znów złóż wniosek o podwyższenie, motywując że dzieci rosną , trzeba więcej kupować zywności, ubrania książek… Czytaj więcej »
Jesteś wspaniała i Matka Boża cie nie zostawi,tyle w tobie pokory, pozdrawiam
Wzruszyłam się… Bardzo Tobie dziękuję za to świadectwo. Jesteś tak szczera, że na pewno otrzymasz ogrom łask od Boga! Ja też odmawiam nowennę od roku. Będę się modlić za Ciebie i Twoje dzieci.
Mysle ze tacy ludzie jak Ty sa szczegolnie mile Matce Boskiej. Nie dziwie sie ze Ci Maryja okazala pomoc. Niech Was Bog blogoslawi ktory jest Swiet Mocny Niesmiertelny