Gdy pierwszy raz odmawiałam Nowennę Pompejańską w intencji syna było mi bardzo ciężko. Bo syn mając rodzinę ale nie miał pracy martwiłam się. Postanowiłam się modlić za jego rodzinę. 5.12. kończyłam część Błagalną i następnego dnia zaczynałam Dziękczynną zadzwonili do syna że ma przyjść na rozmowę w sprawie pracy i ją dostał ale byłam szczęśliwa i on też że dostał pracę i od tamtej pory modlę się Nowenną to jest potężna sił teraz też odmawiam Nowennę w pewnej intencji ale na początku gdy teraz zaczynałam to coś mi nie atakowało żeby tylko przestać ale odmawiam dalej. Z Bożym pozdrowieniem.
https://youtu.be/hLnQf6vuZb8