Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Małgorzata: Panie Boże działaj

Na różne wzmianki, wiadomości o nowennie zaczęłam trafiać mimowolnie od dłuższego czasu. Początkowo sądziłam, że to nie dla mnie- mam kłopot ze skupieniem się na modlitwie.Jednak coś nie dawało mi spokoju, postanowiłam spróbować.Zaczęłam odmawianie od pierwszego stycznia 2014 r. Tak było mi łatwiej odliczać kolejne dni modlitwy.Udało mi się odmówić całą nowennę,choć przyznaję, że nieraz ogarniało mnie znużenie. O intencji nie chcę tu pisać, to zbyt intymna sprawa. Minęło już niemal dwa lata, a ja wciąż czekam na owoce nowenny.Nie zdobyłam się wcześniej na napisanie świadectwa, bo chciałam to uczynić po wysłuchaniu mojej intencji. Byłoby takim dopełnieniem. Jednak do tej pory ćwiczę swoją cierpliwość, widać taka wola Najwyższego. To świadectwo jest taką kropką nad i. Ja swoje zobowiązanie wypełniłam, teraz Ty, Panie Boże działaj. Ufam Tobie.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ja
Ja
01.10.15 11:13
Boguslaw
Boguslaw
28.09.15 23:28
Paweł
Paweł
28.09.15 22:43

Nie ma co czekać, tylko polecam modlić się za np dusze czyśćcowe, coś poza naszą
strefą wpływów. Opatrzność czuwa, mnie już kieruje głos serca ? natchnienie ?
działanie Ducha Świętego ? odpocznij trochę, przejmuj się mniej – mniej chwilowo wymagaj i zwolnij, tak jak w sporcie systematyczność nad szarpaniem, choć walka trwa ciągle.

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x