Ja chciałam się podzielić swoim świadectwem,a raczej brakiem wysłuchania. Modlilam się gorliwie,z wielką wiarą,pobożnością. Odmówiłam 2 nowenny pompejańskie w tej jednej intencji po 4 różańce każdego dnia przez te wszystkie dni. Dodatkowo modliłam się Koronką do Miłosierdzia Bożego i innymi modlitwami. I z całą przykrością w sercu muszę stwierdzić, że moja modlitwa nie została wysłuchana. Być może otrzymałam inna łaskę,ale w tych swoich zmartwieniach,w tym bólu nie dostrzegam jej w ogóle.Być może łaską jest to, że dalej się modlę,chociaz już nie Nowenną Pompejańską,ale odmawiam codziennie rózaniec św jedną częśc,dużo rozmawiam z Bogiem swoimi słowamia,może to jest ta łaska….Nie wiem sama. Jestem pełna rozgoryczenia, bólu,smutku i nie radzę sobie z nawarstwiającymi problemami. Może taka jest wola Boga, że muszę cierpieć i wszystko co najgorsze musi się wydarzyć? Mam już czasami taki okropny kryzys,nie mam siły się modlić,ufać,wierzyć!!!.!! Powtarzam tylko słowa Jezu Ufam Tobie – Ty się tym zajmij.Amen
Kończę moje świadectwo,a raczej brak świadectwa tylko moje wewnętrzne przeżycia. Szczęśc Boże
Droga Magdo,
Ufaj Panu Bogu i Matce Bozej, ufaj……wszystko bedzie dobrze. zxcze ci duzo blogoslawienstwa Bozego.
Szczesc Boze!
Dziś mogę zaświadczyć jaką moc ma wytrwanie od pokus, człowiek jeszcze Boży rekrut, to ma bigos w głowie, czy to aby wszystko nie fantazja ? czy to się dzieje naprawdę, dziś ogień pokus się wylewał na mnie, aby tylko się potknąć, natchnienie wytrwaj, wytrwaj a będzie nagroda ..i faktycznie dziś 26 dzień błagalnej części- poszło gładziutko, mogłem w skupieniu wplatać ulubione frazy, np Potężna Niebios Królowo i Pani Aniołów – poślij nam Świętego Michała Archanioła aby bronił nas w walce- nie inaczej od pewnego czasu tak zaczynam. Bo bój zażarty i świadomość swej mizerii, oraz tego że pod takim ciśnieniem… Czytaj więcej »
Gosia, bardzo Ci dziękuję za te ciepłe słowa. Ja też tak myślę, jak Ty napisałaś. Bo przecież każda modlitwa ma sens, i każda jak piszesz niesie ze sobą jakąś łaskę. Też odmawiam 3 NP. Pierwszą odmówiłam w zdaje się 2011 r, drugą w ubiegłym roku, teraz odmawiam trzecią. Też w moim małżeństwie dzieje się źle, jestem poważnie chora. Teraz proszę za syna. Ma 36 lat, oby ułożył sobie życie rodzinne, bo jest kawalerem. Chciałabym, jak każda matka aby był szczęśliwy.Wszystkim tu piszącym, życzę wielu ŁASK BOŻYCH. Z Panem Bogiem!
Magdo , moja nowenna została wysłuchana w zadziwiający dla mnie sposób wiele miesięcy póżniej od jej zakończenia. Trzeba być cierpliwym, a jeśli zdarzy się tak , że nasza prośba nie będzie ” wysłuchana” jak my tego chcemy , to i tak będzie wiele łask , które Ci pomogą, a docenisz je później. Żadna modlitwa nie jest ” pusta”, każda niesie ze sobą jakąś łaskę, choć zdarza się , że nie tę , o której marzymy.
Magda życzę Tobie aby słoneczko Ci zaświeciło
Wczoraj ulga przyszła dopiero kiedy – weź czytaj Pismo Święte .. akurat ? na prologu Ewangelii wg świętego Jana. Cały dzień wczoraj upłyną na walce z pokusami, aż trach i pokłóciłem się z żoną i rzuciłem parę niepotrzebnych epitetów 🙁 dziś widzę nie będzie lepiej tylko chyba gorzej 🙁 bo wczoraj dopiero przed 3 w nocy skończyłem odmawiać ..leżąc w łóżku i pilnując gorączkującego syna ..
Magdo, moja pierwsza intencja nie została jeszcze wysłuchana, ale gorąco wierzę,że Matka Pompejańska przyjęła moją prośbę i przyjdzie czas kiedy wypełni się Jej Wola. Z kolei druga intencja pod koniec odmawiania części dziękczynnej spełniła się.Teraz odmawiam trzecią NP i nie podaję konkretnej intencji, bo zawierzam całe swe życie Maryi, bo wiem że Ona zna moje troski i wie co dla mnie najlepsze. Ponadto otrzymałam wiele innych łąsk, o które nie prosiłam. Możliwe,że u Ciebie obecny czas to próba wiary? Nie można oczekiwać,że skoro modliłam się to mam już to o co proszę otrzymać, bo to Bóg wie, kiedy jest najlepszy… Czytaj więcej »
Ciekawe https://www.youtube.com/watch?v=e9fEqWa06_g
Coś w tym jest.. Preludium był dzień – natchnienie dziś będzie ci się dobrze i gładko modlić i faktycznie tak było, następnego dnia zeszło mi 4 godziny 🙁 a jest to moja pierwsza NP a dziś i wczoraj jak by się piekło pokus zwaliło na głowę, nie mogłem myśli pozbierać 🙁 siłą chce mnie coś odciągnąć … za wszelką cenę chce mi coś obrzydzić modlitwę 🙁 Światłem moim niech będzie Krzyż Święty, a nie smok przeklęty Odmawianie mojej Nowenny spowodowało że rodzice – szczególnie mama się bardzo ucieszyła i stąd mam dwie Nowenny wstawiennicze- bo nie wiem jak by było… Czytaj więcej »
Odmawiam czwarta nowenne i tez nie zostalam wysluchana a bylo nawet jeszcze gorzej ,czasami tez byly zwatpienia ale nigdy nie poddalam sie. W trzeciej nowennie modlilam sie za syna i synowa dla syna nie otrzymalam laski a synowa trzy dni przed ukonczeniem czesci blagalnej sama zaczela odmawiac rozaniec i jak mowi nie wie co sie stalo ale wstala i wziela rozaniec do reki i zaczela go odmawiac i jak mowi ze przedtem nie chcialo jej przejsc to przez gardlo .,..A od 8 wrzesnia odmawia NP z ksiazeczki ktora jej zostawilam wyjezdzajac zagranice. Wierze ze i syn sie nawroci tylko potrzeba… Czytaj więcej »
magdo.to jest wielka łaska ..własnie to ze sie modlisz własnymi słowami.ze rozmawiasz z bogiem jak z czł. bo to przeciez bog-człowiek.zywy bog .nie jakis duch z przd wielkow.ja rowniez cos takiego otrzymałam.zywy codzienny kontakt z jezusem i maryja.własnie gdy jest tak b ciezko gdy strach paralizuje serce gdy starch zaweza oddech to mysli moje biegna do niego do jezusa i mamy-maryji.otrzymałas b duzo.uwierz.i nie lękaj sie wiecej.bog nie zostawił cie .jest tuz obok ciebie.
ból się uciszy miało być
Zmow nowenne o Wypełnienie Bożych Planów względem tej sprawy a ból się ucieszy zapanuje pokój, bo dopóki jest w tym cierpienie połączone z rozpaczą lub rezygnacją to jeszcze zły w tej sprawie siedzi. Też ważne jest prosić o wiarę jak piszą wyżej.
Pozdrawiam
Nie ma modlitwy nie wysłuchanej czasem ,naczynie które musimy swoją modlitwą napełnić jest wieksze niż nam się wydaje.
Magdo, napiszę tylko tyle, że teraz jest wysłuchiwana nowenna, którą ukończyłam w Wielkanoc UBIEGŁEGO roku (też odmawiałam 4 części różańca). Szmat czasu minął… Wiele nowenn przez ten czas odmówiłam (w innych intencjach).
W dodatku nowenna jest wysłuchiwana w dokładnie odwrotny sposób niż o to prosiłam. Jednak cieszę się, bo ogromny kamień (właściwie głaz 😀 ) spada mi z serca. Myślę, że ten czas był mi potrzebny, że wcześniej nie byłam na to gotowa, chociaż wydawało mi się, że jestem.
Zgadzam sie z Łukaszem.
Kazdy czlowiek jest wazny dla Boga o kazda modlitwa zostaje wysluchana.
Polecam każdemu prosić pierwsze o dar wiary charyzmatycznej wiary, aby być pewnym już, nie tylko wierzyć bo babcia tak wierzyła, bo tak wypada. Nie jest to łatwe, sumienie przełącza się z szerokiego na dość wąskie, a miłość do Jezusa rozpala gwałtowny ogień, nie mniej ten spokój ducha.. czułem że coś złego jak by dobiera się i chce niszczyć .. prosta modlitwa Światłem niech mi będzie Krzyż Święty- nie smok przeklęty (fragment z medalika Św Benedykta) i szok jak poczułem że coś z mojego wnętrza jak by kopa daje temu zły.. ciężko opisać to uczucie… ale radość i spokój w sercu… Czytaj więcej »
Wiem o czym mówisz. Sama odmówiłam 7-8 nowenn. Większości w tej samej intencji. I też nie zostały wysłuchane. Ale odmawiam je dalej. Może któraś służy na przychylność Boga.
Długo czułam żal i cierpienie lecz dziś jest już nieco lepiej
Jemu chodzi o przemiane Twojego Serca, na którym Mu zależy jak na niczym innym na świecie. Jeśli się nie poddasz będziesz dziękować po czasie za to doświadczenie.