Witam, nie bardzo wiem jak pisać, co pisać… O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się przypadkiem, pomimo że miałam ogromne kłopoty z dorosłym synem dość długo zwlekałam z rozpoczęciem odmawiania. Powód? Po prostu nie wierzyłam, że dam radę, że znajdę codziennie czas. Przecież są różne modlitwy, które nie wymagają tej systematyczności. Ale postanowiłam i rozpoczęłam..nie było łatwo, czasem modlitwa była chaotyczna, rozbiegana. Modliłam się o wyrwanie syna z nałogu hazardu, mitomani,kradzieży. On mi sprawiał dużo bólu i cierpienia, odwróciło się od nas moje rodzeństwo. Przez okres grania, zaciągnął mnóstwo pożyczek i kredytów, gdzie tylko się dało…wszystko przegrał, grubo ponad 150 tyś. zł. Wierzyłam, że Matka Boża mi i jemu pomoże..Teraz jest już po leczeniu w zamkniętym zakładzie, nie gra..(czasem jeszcze się boję ).Cóż, komornik mu siadł na pobory i nie wiem czy życia mu starczy, żeby to spłacić. takie są konsekwencje, ale ja wierzę, że Maryja wciąż będzie z nami…Teraz jestem w trakcie odmawiania drugiej Nowenny, tym razem w intencji córki i zięcia o nawrócenie i zgodę między nimi .Królowo Różańca Świętego z Pompejów módl się za nami i pomóż. Szczęść Boże wszystkim modlącym się w różnych intencjach.
Pomodle sie za Twoja rodzine
dziękuję Danusiu, życzę dużo łask Bożych.
Dziękuję wszystkim, którzy zechcą odmówić choć krótką modlitwę w mojej intencji. Szczęść Boże.
Dobry Boże ulżyj jej cierpieniu.
Najświętsza Matka Boża Pompejańska wysłuchuje wiernych i ufających Jej …a zwłaszcza Matek zawierzających swoje dzieci.
Niepokalane Serce Maryi bądź naszym ratunkiem !
Jezu,ufamy Tobie.
Królowo Różańca Świętego prowadź tą rodzinę,Jezu Ufam Tobie.