Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agnieszka: Modlitwa różańcowa pomaga….

Szczęść Boże. Chciałbym złożyć świadectwo jak bardzo pomaga mi Matka Boża, od kiedy zaczęłam odmawiać nowenne pompejanska. Odmówiłam 3nowenny w różnych intencjach: o poczęcie zdrowego dziecka, o nawrócenie się mojego męża. Z mężem staramy się o dziecko od prawie 6lat. Przeszłam dwie operacje usunięcia torbieli na jajnika, znów pojawiła się torbiel. Podczas operacji okazało się, że mam niedrozne jajowody,czyli niemożliwe zajście w naturalna ciążę. Rozpacz i ból. Bardzo ufam i wierzę, że Matka Boża wysłucha mojej intencji o poczęcie dziecka. Modlitwa różańcowa daje mi dużo radości i cierpliwości, że wkrótce Matka Boża obdarzy nas potomstwem. Dzięki modlitwie rozancowej moje serce zostało odmienione, inaczej patrze na świat, moje zmartwienia i choroby. Mój mąż (jesteśmy po ślubie cywilnym), nie chce i nie dąży do ślubu kościelnego. Nie ma żadnych przeszkód, aby wziąść ślub kościelny. I tak zaczęłam odmawiać kolejna nowenne o nawrócenie na drogę Kościoła i ślub kościelny. I stał się cud. Mąż zaczął uczęszczać na mszę niedzielna. Jestem wdzięczna Kochanej Matce Bożej, że wysłuchala mnie. O ślubie kościelnym jak narazie niesłychac. Z tego powodu nie mogę przyjmować komunii świętej. Co niedzielę na mszy płacze, tak bardzo pragnę przyjąć komunie świętą a nie mogę. Cóż będę cierpliwa i dalej modlę się w tej intencji, wierzę i ufam Matce Bożej, że wysłucha mnie i w tej intencji. Codziennie czytam Wasze świadectwa one mnie umacniają, dają siłę i wytrwanie w modlitwie. Od Królowej Rozanca Świętego otrzymałam wszelkie łaski za które bardzo dziękuję , a ile dają radości. Czuje opiekę Matki Bożej jak pomaga mi w życiu codziennym. Proszę o modlitwę za mnie.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
15 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Teresa.A
Teresa.A
18.10.15 19:14

grzegorz polecam Ci książkę „Moc uwielbienia”

grzegorz
grzegorz
17.10.15 22:28

a mi nic nie pomogło ani różaniec, ani modlitwy, ani prośby zostałem sam, bez niczego a więc nie wierzę już w nic straciłem wszystko, a tyle się modliłem, tyyy…le lat i pomogałem ludziom a zostałem jak drzewo na pustyni , Uwierzcie przestałem się modlić 🙁 nic mi w życiu nie ułożyło się nic kompletnie nic

Maria II
Maria II
28.08.15 20:12

Pomodlę się w Twojej intencji .Nie przejmuj się stanem zdrowia,bo P.Bóg wszystko może.Zwróć się do Sióstr Dominikanek po pas św.Dominika-pomoże.
100% prawdy jest w tym co jest napisane wyżej,ale nie mam prawa Ci cokolwiek napisać,bo mam Syna niewierzącego.Dwa dni temu od zaprzyjaźnionego człowieka (znamy się ponad 30 lat),gdy mu o tym powiedziałam,usłyszałam słowa ” czy zastanawialiście się ,kto z was jest WINIEN,że Syn nie wierzy- „TAAAACY RODZICE” i taka sytuacja…..przemilczałam,ale boli do tej pory.

Marysia
Marysia
27.08.15 23:02

Dla Boga nie ma nic nie mozliwego. PAMIĘTAJ O TYM!!! Tylko kochaj Go całą sobą, jemu oddaj swoje życie, przez Niepokalane ręce Maryi. Jeśli Bóg będzie na pierwszym miejscu, to wszystko będzie na swoim miejscu. Jeśli na prawdę Cię kocha Twój partner to uszanuje życie w czystości, oczywiście aż do ślubu kościelnego. I nie są to tylko pobożne życzenia, ja przeżyłam podobną sytuację. Niesamowite jest to, że dopiero kiedy zaczęliśmy żyć w czystości zrozumieliśmy co oznacza słowo Miłość i jak to bardzo zbliżyło nas siebie ale przede wszystkim do Boga. BÓG NIGDY NIE ZAWODZI. Nie wyobrażam sobie życia bez różańca,… Czytaj więcej »

Michał
Michał
27.08.15 19:52

Co do wypowiedzi Wićki… nic dodać nic ująć.

Joanna
Joanna
27.08.15 18:56

Św Monika to patronka żon i matek zwłaszcza tych które proszą o przemianę i nawrócenie dla swoich mężów i dzieci. Z Panem Bogiem:)

marta
marta
27.08.15 15:21

Ja wierzylam i po odmówieniu dziewięciu nowenn Pompejańskich zostalam wysluchana…zaszlam w ciaze i urodzilam zdrowe dziecko mam moja kochana Anie czasem bywa ciezko-ale wiedzcie jedno przez rozaniec można wszystko-on otwiera serce Boga.to o co porosimy dostajemy Wierzcie w to.Ja uwierzylam i teraz na rękach trzymam mój Największy skarb

Joanna
Joanna
27.08.15 11:50

Dziś jest w kosciele wspomnienie św. Moniki. Modliła sie o nawrócenie męża i syna i to bardzo długo ale wierzyła że zostanie wysłuchana. I została:) .

Teresa.A
Teresa.A
27.08.15 09:31

wićka tak mi się spodobało – nie spuszczać z oczu Chrystusa
Kochana Agnieszko dlaczego jesteś taka słaba? Odmawiasz różaniec i…nie dajesz sobie radę . ŚLUB KOSCIELNY ! Wtedy Matce Bozej sie spodobasz .
A mężowi letniemu …szlaban do sypialni !!!

Zadowolona
Zadowolona
27.08.15 10:01
Reply to  Teresa.A

Wićka, Elżbieta i Teresa mają rację. Po prostu Agnieszko jasno powiedz swojemu mężowi, że dopóki nie weźmiecie ślubu kościelnego nie będziecie współżyć jak mąż i żona…Z drugiej strony Twoje świadectwo powinno być przestrogą dla innych kobiet, które godzą się tylko na kontrakt cywilny w przypadku gdy nie ma przeszkód do zawarcia sakramentalnego związku małżeńskiego. Szkoda, że w momencie kiedy zawieraliście kontrakt cywilny nie postawiłaś się i zgodziłaś się na życie w stanie grzechu śmiertelnego. Mam nadzieję, że po uregulowaniu Waszego życia przed Bogiem pobłogosławi Was potomstwem. Polecam Ci też do odmawiania Psalm 128 ” Szczęście człowieka pobożnego”.

Elżbieta
Elżbieta
27.08.15 09:26

Witam. Właśnie miałam podobnie napisać jak powyżej wićka. Może najlepiej uporządkowaćn a początek swoje relacje z Bogiem. Mam odczucie, z własnego życia, że najpierw Bóg potem cała reszta. Dobrym znakiem wg mnie jest wysłuchana nowenna w sprawie partnera o stosunek do Kościoła i Mszy Św. Do już dobry krok. Trwaj dalej w modlitwie, ufaj Panu, a On Cię sam poprowadzi. Niech Twoja a nie moja wola się dzieje 🙂 Niech Ci Bóg Błogosławi na każdy czas!

wićka
wićka
27.08.15 08:48

jeśli nie ma Pani dzieci jeszcze, a mąż nie chce słyszeć o ślubie kościelnym to po co sobie rujnować życie? życie w grzechu ciężkim nie jest warte niczego. znam osobę która nie mając ślubu kościelnego przez rok starała się o dziecko a teraz myśli o rozwodzie, o ślubie nie ma mowy, mąż ją poniża ale są dzieci. są sytuacje życiowe bardzo skomplikowane, dlatego może nie powinnam się wtrącać ale nie warto żyć w grzechach ciężkich, bo o zbawienie w tym życiu chodzi.czy mąż uszanowałby gdyby chciała Pani żyć w czystości a więc wartości które Pani reprezentuje? czy jest wart Pani… Czytaj więcej »

Lidia
Lidia
27.08.15 07:49

Wszystkiego dobrego !!!oby Dobry Bóg obdarzył Cię dzieciątkiem-też się o to modlę, ale na razie nie wymodliłam wymarzonego męża dla siebie..a czas ucieka 🙁 nie tracę wiary.

Bożena
Bożena
26.08.15 22:31

20 lat temu te same problemy zdrowotne , a dzis mam cudowna córkę z adopcji i syna 16 letniego.. Dzis po latach wiem , że właśnie tak mialo byc., to dzieci są moim życiem i miłością. Pozdrawiam

kp
kp
26.08.15 22:17

Piekne swiadectwo. Przy okazji, jesli moge doradzic, bo mam podobne problemy, zorientuj sie w sprawie zabiegu udrazniania jajowodow. To powinno pomoc. Porozmawiaj z lekarzem. Powodzenia. Trzymam kciuki!

15
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x