Nowennę odmawiam od ponad pół roku. O nowennie dowiedziałam się od mojego chłopaka. Początkowo w intencji uzdrowienia oczu. Głęboko wierzę, że zostanę wysłuchana. Jakieś 3 miesiące temu zaczęłam się też modlić w intencji mojego związku z chłopakiem. Nasz wspólna przyszłość jest niepewna. Na naszej drodze stoi wiele przeszkód.
W pewnym momencie, nie wiadomo kiedy, zdałam sobie sprawę, że opuścił mnie straszliwy nałóg, z którym borykałam się całe życie – masturbacja. Nigdy nie myślałam, że uwolnienie się od niego byłoby możliwe. Wierzę, że to początek oczyszczenia i lepszego życia. Nadal modlę się o zdrowie i pomyślny rozwój mojego związku. Głęboko wierzę, że Matka Boska mnie wysłucha.
Dziękuję. Staram się trwać i wierzę, że Matka Najświętsza mnie wysłucha
Trwaj w modlitwie-dużo dobrego.