Mam na imię Malgorzata pierwszą nowennę odmawiałam za moją córeczkę która ma problemy emocjonalne Maryja pokazywała mi przez osoby i miejsca w jaki sposób mogę jej pomóc jest dużo lepiej ,stała sie bardziej radosna i spokojna .Niedawno zaczełam kolejnną nowennę też w jej intencji i w trakcie odmawiania pierwszej cześci moj brat zaczął mnieć problemy w małżeństwie ,chciał się rozwieść .Poczułam wtedy że. muszę zmienić intencję i modlić sie za niego.Przepraszałam Matke Bożą i modliłam sie dalej ,wiedziałam że ta intencja jest ważniejsza .Zostałam wysłuchana .Trzecia moja nowenna była odmawiana za nawrócenie mojego mężą ,narazie nic takiego się nie wydażyło ale wiem że przyjdzie i czas na to ,muszę być cierpliwa i ufać Bogu.Jestem w trakcie odmawiania kolejnej nowenny za moją córeczke .Pstanowiłam żę nowenna pompejańska bedzie moja modlitwą codzienną, mam nadzieję że wytrwam .Odkad modlę sie nowenną czuje że Maryja opiekuje sie mną i cała moja rodziną i jest przy mnie kazdego dnia .Odmieniła moje życie ,kiedyś brakowało mi czasu dla Boga i na modlitwę teraz czuję Jego obecność w każdej chwili mego życia przez Maryję i różaniec .Kocham i Wielbię naszą najukochańszą Matkę Bożą DZIĘKUJĘ CI JEZU ZA NIĄ
No i nareszcie świadectwo jak się patrzy…Zwięzłe z informacją o wysłuchaniu intencji bez straszenia Nowenną i różańcem…A co do nawrócenia męża to mogę Ci Małgorzato powiedzieć, jako członek grupy modlitwy wstawienniczej, że takie intencje należą do najtrudniejszych i nie ma pewności czy kiedykolwiek zostaną wysłuchane ze względu na wolną wolę osoby omadlanej. Życzę Ci jednak wytrwałości 🙂
Piękne Świadectwo.
Dzięki Ci Ojcze nasz – Panie Boże Wszechmogący ,że Dałeś nam Najświętszą Matkę Maryję – Orędowniczkę i Wspomożycielkę.