Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Edyta: „Zwykłe” cuda

Po przeczytaniu świadectwa: ” KINGA: BÓG NIE JEST FORMALISTĄ” – coś pchnęło mnie bym i ja tu napisała. Kinga opisała w swojej historii o modlitwie w intencji wyboru prezydenta, który będzie przestrzegał Bożych przykazań. I ja odmawiałam Nowennę w tej intencji – a dokłądniej w intencji wyboru dobrego prezydenta dla Polski. Bóg chciał, że padło na Andrzeja Dudę. Ale nie podobna (a wręcz identyczna) intencja wzbudziła we mnie dreszczyk, bo wiele osób modliło się o to, by rządy w naszym kraju przeszły w inne ręce.

Swoją Nowennę Pompejańską rozpoczęłam w Niedzielę Miłosierdzia. Wstrząsnęło mną to, że tak jak Kinga opuściłam Nowennę pod koniec części błagalnej – tylko jeden dzień, ale jednak… Bóg zdecydowanie nie jest formalistą, ale trzeba pamiętać, by w modlitwę zatopić się całym sercem.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
niewinna czarodziejka
niewinna czarodziejka
08.07.15 13:27

Ja także modliłam się w intencji wyboru Dobrego Prezydenta i zmiany obecnego… Odmówiłam za Ojczyznę m.in. Litanię do Wszystkich Świętych. Cieszę się, bo było Nas wielu, modlących się w tej intencji i Pan Bóg wysłuchał tej prośby. Módlmy się cały czas za Polskę o lepszą przyszłość i pozytywne zmiany gospodarcze, ale także o poprawę moralną naszego narodu.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x