Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewa: Dziekuje Mateńko za Twoją opiekę i miłość

Zostały mi 4dni do ukonczenia czwartej nowenny w intencji moich problemow z długami jakie pozostawil mi po rozwodzie moj były maż(ktory znecał sie nademna i dziecmi a od którego przesladowan uwolniła nas Mateńka Przenajświetrza). Jest to moje drugie świadectwo pierwsze dotyczyło wybawienia nas od przemocy od tamtej pory borykam sie z tymi długami i usilnie błagam Przenajswietrza Panienke o pomoc i uwolnienie od tych długów które uniemozliwiaja mi powrót do polski i pomoc moim schorowanym rodzicom ktorzy potrzebuja mojej pomocy. Zaczełam obecna Nowenne w momencie kiedy bylam w odwiedzinach u rodzicow ,pogotowie zabralo moja mame z 40st temperatura(obustronnym zapaleniem płóc) i niewydolnoscia serca do szpitala a tata szedl na operacje do szpitala cale 2 tyg. odmawiajac nowenne plakalam i blagałam o cod ktory uwolni mnie od dlugow i pozwoli mi zajac sie rodzicami do momentu kiedy trzy dni pod zad usłyszałam głos ktory zapewniał mnie zebym zawiezyła bezgranicznie Maryi a wszystko sie ulozy. Nawiedzil mnie spokuj moje serce jakby sie uspokoilo mama wrocila do domu tata pomyslnie przeszedl operacje i obecnie jest w100% sprawny ja wrocilam do holandii do domu, w sprawie mojej intencji nie dzialo sie nic oprocz dzialan złego ktory coraz bardziej miesza w moim zyciu (sprawy urzedowe sie komplikuja,zostalam okradziona,corka nie dogaduje sie z kolezankami wszystko sie plącze) a ja jestem dalej spokojna jak nigdy bo wiem i czuje ze Mateńka jest przy mnie i w momencie kiedy uzna ze juz nadszedl czas to pomoze mi uregulowac wszystko zebym mogła byc przy rodzicach. Obiecałam rok temu Matce Przenajswietszej ze jesli pomoze mi w mojej sytuacji to za rok uklekne u jej stup w Pompejach aby podziekowac za miłość i opieke matczyna,im bliżej jest daty wyjazdu 4 Pazdziernika tym bardziej sie wszystko placze musze dodac ze tym razem msza przypada w moje 36urodziny.

Mateńko moja Niebieska dziekuje ci za wszystko co przezyłam bo dzieki temu jestem bliżej ciebie. Teraz wiem jak daleko kiedyś bylam od Jezusa a mimo to wasza miłość i opieka dosięga mnie i moich bliskich w momentach potrzebnych nam. Juz nigdy nie wypuszcze różańca z mojej dłoni.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Evvvvvvvva
Evvvvvvvva
30.06.15 10:52

jestem z grupy modlących się, gorąco popieram tę stronę i dziękuję za świadectwa – proponowałabym piszącym i/lub redagującym czy dopuszczającym posty włączyć w edytorze korektę ortograficzną. Błędy ortograficzne w publikowanym tekście nie świadczą najlepiej o samych piszących jak i publikujących

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x