Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Beata: Dziękuje Matce Bożej za wszelkie łaski i pomoc

To już moja 4 Nowenna. Modliłam sie w niej o spokój serca i opiekę Matki Bożej nad moim znajomym . Depresja owładnęła go do tego stopnia , że przez kilka miesięcy nie wychodził z domu . Odciął sie od wszystkiego i wszystkich i objadał się w samotności. Jedyne co mogłam zrobić to chwycić za różaniec i pomodlić sie za niego. Nowennę skończyłam około miesiąca temu. Powoli widzę jakie w nim zachodzą zmiany. Od jakiegoś czasu wychodzi z domu, spaceruje, częsciej sie uśmiecha.Ma jeszcze opory przed znajomymi by z nimi rozmawiać ale widać ,że próbuje. Nie jest z nim jeszcze wszystko w porządku ale wiem , że jest już w rękach Matki Bożej a Ona wie jak mu pomóc. Sama również doświadczyłam łask o które sie nawet nie modliłam . Byłam osobą uzależnioną od czytania horoskopów. Od jakiegoś czasu w ogóle nie wchodzę na strony gdzie mogłabym o tym poczytać .Czuje się również uwolniona z grzechu z którym nie umiałabym sobie sama poradzić. Mam w sobie pragnienie zachowania czystości przedmałżeńskiej. Mam nadzieje, że w tym wytrwam.Ponad to czuję w sobie miłość do innych, jestem szczęśliwszą osobą, która pragnie pomagać innym.Dziękuje Matce Bożej za wszelkie łaski i każdą pomoc.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
M.
M.
21.06.15 21:36

Bóg zapłać za to świadectwo!!

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x