Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Maja: dalsze świadectwa

Długo czekałam ze złożeniem świadectwa.Nie jest to moja pierwsza nowenna.Parę lat wcześniej składałam świadectwo.Teraz jednak chcę złożyć świadectwa 3 nowenn.Po odmówieniu jednej syn dostaje pracę,w drugiej córka.Kto szuka pracy wie jakie są problemy, a szczególnie z umową o pracę.

Zostaję wysłucha w następnej nowennie ,,o światło Ducha św w podejmowaniu ważnych decyzji w życiu moich dzieci.I tak jak przez długi czas nic się nie dzieje, nagle w jednym związku zaręczyny ,w drugim zerwanie-może tak miało być.Między czasie ja dowiaduję się o podejrzeniu u mnie guza.Modlę się dalej (4 nowenna,ale nie w mojej intencji), nie mogę dać jeszcze świadectwa tej nowenny,chociaż częściowo się spełniła,to nie rozumiem pewnych spraw.Myślę,że tylko Pan Bóg wie czemu tak się dzieje.Ale za to pomoc i dość dobre wyniki moich badań są moją radością i świadectwem otrzymania innych łask.Bardzo ciężko było mi odmawiać następne nowenny, i tak jak inni piszą ciągle coś,nie umiałam się już wogóle skupić podczas nowenny.A potem przez przypadek rozmawiam z osobą(chyba zielonoświątkowcy) i dla mnie szok kiedy mi mówi że co ja robię?…odmawiam nowennę do Matki Boskiej? do kogo ja się modlę?! mam czytać pismo św.,że to jest wymyślone przez katolików.Wstyd mi ale zaczęłam się zastanawiać nad jej słowami.

Ale moje świadectwa i innych osób są przykładem, że Matka Boska zanosi nasze prośby do Boga.Dziękuję Maryjo, Matko Nasza,że wypraszasz nam potrzebne łaski.

Bóg zapłać.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x