Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewelina: Nowenna pompejańska za brata i tatę

Mona prosba do Najukochanszej Mateczki dotyczyla mojego brata i taty ,ktorzy zostali nieslusznie posadzeni i aresztowani. Spedzili 4 miesiace w areszcie i nie bylo znikad ratunku, wszystko sie tak dziwnie ukladalo, ze zadne zazalenia ani tlumaczenia adwokatow nie skutkowaly, prokurator byl nieugiety i stawal przy swoim. Nie widzac juz zadnego wyjscia i tracac nadzieje zaczelam odmawiac nowenne 8 marca. Zawierzylam zycie i los moich najblizszych Krolowej Rozanca Swietego I juz po 3 tyg to bylo 1 kwietnia moj tato I brat zostali wypuszczeni z aresztu! Nagle juz nie bylo podstaw ich przetrzymywac! To jest cud! Dziekuje ci Najukochansza

Matenko, ze ocalilas moja rodzine!Chwala ci za to. Teraz wiem i przekazuje to innym by powierzali ci swoje utrapienia i modlili sie odmawiajac to nowenne bo dla Ciebie Matko nie ma rzeczy niemozliwych I tak jaK obiecalac ta nowenne dziala!!

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Teresa.A
Teresa.A
19.04.15 16:57

Aż chce się odmawiać różaniec

vitalis
vitalis
15.04.15 21:35

Szczęść Boże, dokładnie to samo przeszedłem bylem aresztowany słusznie nie słusznie nie ważne. rodzina odmawiała za mnie nowennę ja w kryminale zacząłem sie prawdziwie modlić różaniec odmawiałem na kostkach palców po wyjściu na wolność sam zacząłem odmawiać nowenna pompejańska.
Z Panem Bogiem

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x