Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Beata: modlitwa o przemianę serca

Szczęść Boże, pragnę podzielić się radością jaka spłynęła na moje serce po odmówieniu Nowenny Pompejańskiej. Intencja modlitewna była związana z prośbą o życie w czystości mojej chrześnicy. Zasmuciła mnie jej decyzja zamieszkania z chłopakiem przed ślubem. Ponadto wybranek jej serca otwarcie deklarował ateizm i swoją niechęć do Kościoła. Należę od kilku lat do Modlitewnej Grupy Różańcowej, a mimo to bałam się trudu związanego z tą modlitwą, Wiedziałam jednak,że u Maryi mogę szukać pomocy, Przecież tyle razy w życiu już ją u Niej znalazłam. Postanowiłam więc rozpocząć, pełna niepokoju czy podołam. Kiedy zobaczyłam, że ostatni dzień Nowenny przypada w święto Przemienienia Pańskiego, uwierzyłam,że to nie jest przypadek. Modliłam się i jednocześnie prosiłam Boga o łaskę przyjęcia Jego Woli. Szczęśliwie zakończyłam 54 dni modlitwy i nic nie wskazywało, by w życiu mojej chrześnicy coś się miało zmienić. Nie ustawałam jednak na modlitwie w tej intencji. Otrzymałam jednocześnie niesamowitą łaskę modlitwy przed kopią obrazu Królowej Różańca Świętego w Pompejach w Skoczowie. Gorąco polecam to nabożeństwo, które ma tam miejsce 2-go każdego miesiąca. Przemiana życia mojej chrześnicy przyszła niespodziewanie, po siedmiu miesiącach od zakończenia nowenny. W Środę Popielcową wyprowadziła się od chłopaka i zerwała z nim kontakt. Wkrótce później wzięła udział w rekolekcjach organizowanych przez RCS i przystąpiła do sakramentu pojednania, Złożyła tam deklarację życia w czystości i dała świadectwo swojego życia i nawrócenia. Od tego czasu jest bardzo radosną dziewczyną. Wspieram ją nadal modlitwą, bo wiem, że trudno jest realizować czystość, kiedy dookoła jej brak.Mam nadzieję, że skaplerz św. Michała Archanioła, który przyjęła będzie jej pomocą w chwilach doświadczeń. Bogu niech będą dzięki. Maryi cześć i chwała. Beata

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Nicole
Nicole
11.04.15 22:49

PIĘKNE ŚWIADECTWO 🙂
Niech Najkochańsza Matka opiekuje się Pani chrześniaczką każdego dnia 🙂
Spłynął na nią wielki dar 🙂

Maria
Maria
05.04.15 22:17

Trochę zaskoczyła mnie ta historia. Oczywiście cieszę się bardzo, że Matka Przenajświętsza obdarzyła Waszą rodzinę taką łaską. Jednak bardzo zdziwiło mnie, że jest Pani tak negatywnie nastawiona wobec osób niewierzących. Sama jestem osobą religijną i regularnie praktykującą, z czego niezmiernie się cieszę i dziękuję Panu Bogu za to. Jednak nie skreślajmy od razu osób niewierzących. Nam, jako katolikom, NIE WOLNO tego robić. Przecież Bóg uczy nas w Piśmie, aby szanować drugiego człowieka bez względu na to jaki jest. Być może kiedyś taki człowiek się nawróci i będzie dla Pana Boga wielkim szczęściem. Bardzo boli mnie takie pojmowanie naszej wiary. Osobiście… Czytaj więcej »

mena
mena
20.11.16 13:27
Reply to  Maria

Moja droga Beata nie potępiała człowieka tylko ewidetnie grzech swojej chrześnicy i jego a to że jest ON ateistą tylko bardziej utrudniało sprawe.
Skoro sprawy sie tak potoczyły Bog wiedział ,że z nim by sie tylko od Boga oddalała.

NukaMaja?1
NukaMaja?1
04.04.15 22:22

Wielkie Dzięki Bogu i Matce Bożej za tak wielką łaskę jaka WAS obdarzyła.Ja także odmawiam Nowennę Pompejańską za mojego męża , aby Wspaniały Wszechmocny Bóg pomógł Mojemu mężowi wyjsć z nałogu alkoholizmu.M am wielką nadzieję, że mi także Nowenna Pompejańska pomoże, bo czasami nie mam już siły.Bardzo krzywdzi mnie i moją rodzinę.Bóg zapłać.

Artur
Artur
03.04.15 20:34

Niech Maryja i Pan Bog was trzymaja w opiece!;)

Wedlug wiary waszej, niech Wam sie stanie (Mt 9,29)

Monika
Monika
03.04.15 19:06

Co za szczescie miec taka Matke Chrzestna jak pani.

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x