Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Monika: Nowenna – droga do zaufania i radości

Mam 19 lat, niedawno skończyłam moją pierwszą nowennę. Prosiłam Matkę Bożą o dobrego męża. Głęboko wierzę, że moja modlitwa została wysłuchana i cierpliwe czekam. Ta modlitwa dała mi dużo więcej niż mogłabym sobie wyobrazić. Dodała mi wiary w siebie, pewności, że jestem piękna bo zostałam stworzona na obraz Boga. Uświadomiłam sobie, że Bóg mnie bardzo kocha i wie co dla mnie jest najlepsze, dlatego ufam Mu i będę starała się przyjąć Jego wolę.

Przed rozpoczęciem miałam wątpliwości czy sobie poradzę, ale przeczytałam w jednym ze świadectw, że jest to modlitwa tylko pozornie czasochłonna. Zaczęłam odmawiać ją przed sesją i już się nie bałam czy sobie poradzę, dzięki temu musiałam lepiej zorganizować i zaplanować mój czas ( chociaż nie zawsze było lekko). I zdałam sesję, po drodze miałam kilka upadków, nie było idealnie, ale BYŁO WARTO. Brakuje mi tego trzymania różańca przez cały dzień, mam nadzieje, że odmówię jeszcze nie jedną Nowennę Pompejańską.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
luko
luko
22.03.15 07:42

A ja Ci gratuluję zdania sesji 😀

nieznajoma
nieznajoma
21.03.15 09:17

Mam nadzieję, ze dalej będziesz cierpliwie czekąc gdy twoj licznik zmieni się z 19 na 31. Na tym polega chyba ta wiara. A tu, większość pań chiałoby odmówić i jak za czarodziejskąą różczą po odmowieniu wychodzic za mąż. Z Bogiem.

beata
beata
20.03.15 21:11

Cieszę się kiedy młode osoby zamieszczają tu swoje świadectwa – cieszę się z tego że młodzi są blisko Boga.

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x