Nowennę pompejańską zaczęłam odmawiać z początkiem nowego roku. Prosiłam o pozostanie na tym samym miejscu pracy, Miałam kontrakt do końca marca i w zasadzie nie było woli przełożonych, aby mi przedłużyć. Odmawiałam nowennę, a sytuacja w pracy pogarszała się. Co prawda pracy nie traciłam, ale po przeniesieniu są gorsze warunki. Dostałam okresowe przedłużenie kontraktu. Matka czuwa, a ja mam w sobie większy spokój.
A na czym polegało pogorszenie się sytuacji w Twoim miejscu pracy? Przepraszam, że pytam ale odmawiałam Nowennę w podobnej intencji i tez nastąpiło pogorszenie….