Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Beata: Bijące serduszko

Witam, czuje ogromną potrzebę zostwienia tu swojego świadectwa potwierdzajacego nieskonczoną moc Nowenny Pompejańskiej. Wiem, po prostu czuje, ze to iż jestem teraz w ciazy, to zasługa Maryi.

Jestem juz po dwoch stratach – ciąża obumarła i ciąża biochemiczna, mam hashimoto, przeciwciala ANA1 i ANA2. Niektorzy lekarze nie dawali mi szans na zdrowy rozwoj ciazy…

Dzis jestem po wizycie „serduszkowej”, serduszko cudownie bije a moje kochane Malentwo jest nawet 3 dni starsze niz to wynika z ostatniej miesiaczki.

Rozpoczelam Nowenne 1 grudnia, zaczely sie oczywiscie problemy, zwatpienia, cykl bezowulacyjny z torbiela na jajniku (nigdy wczesniej nie mialam torbieli). Nastepny cykl rozpoczelam praktycznie z momentem dziekczynnej czesci. w 13 dniu cyklu na kontrolnym usg nie bylo juz torbieli, ale nie bylo tez sladu po przebytej owulacji ani dominujacego pecherzyka! Owulacje zawsze mialam późne . nigdy nie mialam owulacji wczesniej niz 13 dc! W cyklu który skazany był na porażke z racji braku owulacji zaszłam w ciążę! Termin miesiączki przypadał mi na ostatni dzien Nowenny. Okres nie przyszedł! Termin porodu mam na pazdziernik czyli miesiac maryjny!

Kochani, trwajcie w modlitwie !Nowenna Pompejanska naprawdę jest nie do odparcia!

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
11 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Monika
Monika
27.02.15 19:29

Beata, dziękuję za Twoje świadectwo! Chwała Panu i Matce Najświętszej!

Agnieszka
Agnieszka
27.02.15 14:07

Dziękuje Ci Beatko 🙂 ja sie tez pomodliłam za ciebie. Mam nadzieje ze tak jak i ciebie to i mnie Maryja wysłucha. Jeszcze raz ci życzę wszystkiego co najlepsze i szczęśliwego rozwiązania z Bogiem

Ilona
Ilona
27.02.15 12:14

Planujemy ślub kościelny na przyszły rok. Wiem że to późno, ale to nie jest tak, że chcę żyć w grzechu i nie zamierzam tego zmienić. Wiem że nie ma dla mnie wytłumaczenia, że powinnam wziąć ślub jak najszybciej. Żyję teraz w grzechu i nie jestem dumna z tego. Obecnie odmawiam w czasie ciąży drugą nowennę. Jedną odmówiłam w intencji o zdrowie dla mojego dziecka, a drugą o szczęśliwe rozwiązanie. Chcę mojemu dziecku dawać dobry przykład, wiem że to mój obowiązek. Dziękuję za Twój punkt widzenia, przez to że jest tak trafny to i bolesny dla mnie. Tak czy tak czułam… Czytaj więcej »

Zadowolona
Zadowolona
27.02.15 11:28

Nie napisałam, że moja intencja nie została wysłuchana. Akurat należę do tych osób, które Bóg wiele razy wysłuchał…Za co mu z całego serca dziękuję swoim życiem. Dziwi mnie Twoja postawa. Bo skoro otrzymałaś łaskę i jak twierdzisz za sprawą NMP ( a nie był to przypadek, bo wcześniej np. nie współżyliście w okresie płodnym lub też stosowaliście środki antykoncepcyjne ) to dlaczego nadal żyjesz w grzechu? Ja rozumiem, że Chrystus jest miłosierny i wybacza nawet największym grzesznikom, do których i ja należę.To powinien przede wszystkim być znak dla Ciebie. I tego mi w Twoim świadectwie zabrakło…Modliłaś się, Bóg Cię wysłuchał… Czytaj więcej »

Ilona
Ilona
27.02.15 11:10

Przykro mi jeśli Twoja modlitwa nie została jeszcze wysłuchana, piszę „jeszcze” bo na pewno zostanie. Dziwi mnie tylko Twoja wypowiedź, czytając Pismo Święte widać wyraźnie, że Bóg jest miłosierny, że niejednokrotnie pochylał się nad grzesznymi. Jestem grzeszna ale czy to powód, aby mieć za złe to, że zostałam wysłuchana? Tego nie uczy nasza religia.
Zawsze będę wdzięczna Najświętszej Marii Pannie za łaskę jaką otrzymałam. I Tobie również życzę otrzymania tego o co prosisz.

Zadowolona
Zadowolona
27.02.15 10:41

I jak na świadectwo Ilony mają zareagować osoby żyjące ” po bożemu”, których modlitwy są niewysłuchiwane?

Ilona
Ilona
27.02.15 08:30

Joanno być może masz rację. Sprawy z Panem Bogiem mam zamiar oczywiście poukładać 🙂 Być może jest tak jak piszesz i to właśnie dlatego moje świadectwo nie zostało opublikowane, dziwi mnie tylko brak odpowiedzi, wystarczyło napisać dlaczego nie zostało opublikowane, bo wysyłałam je trzy razy, dlatego przykro mi z tego powodu. Tak czy inaczej Najświętsza Matuchna mnie wysłuchała mimo moich błędów i czuję się w obowiązku mówić o wielkiej łasce jaką otrzymałam. Tak czy inaczej dziękuję że zwróciłaś uwagę na ten aspekt „zamiany kolejności” bo oczywiście masz całkowitą rację.

Ilona
Ilona
26.02.15 20:34

Piękne świadectwo. Dużo zdrowia dla Pani i dzidzi życzę 🙂 Przepraszam że wkleję swoje świadectwo tutaj, ale jestem już zrezygnowana, bo wysyłałam to świadectwo już trzykrotnie i nigdy nie dostałam odpowiedzi ani moje świadectwo się nie ukazało 🙁 Nie daje mi to spokoju, bo czuję się w obowiązku opowiedzieć o łasce jakiej doświadczyłam. Aktualnie jestem w 36 tygodniu ciąży a oto moje świadectwo: Witam serdecznie, chciałabym opisać swoje drugie świadectwo. Wysłałam je już jakiś czas temu, ale chyba gdzieś przepadło, bo nie zostało opublikowane, dlatego piszę jeszcze raz, bo czuję się w obowiązku opowiedzieć innym o łasce jakiej doświadczyłam dzięki… Czytaj więcej »

Joanna K.
Joanna K.
26.02.15 21:44
Reply to  Ilona

Ilonko to pięknie, że zostałaś wysłuchana. Dziwi mnie tylko, że zamieniłaś kolejność tworzenia rodziny. Najpierw Bóg powinien wam pobłogosławić w sakramencie małżeństwa – tak sądzę. Jak Bóg ma chronić waszą rodzinę, jeśli jest to tylko układ? Chyba z tego powodu zaniechano wydruku Twojego świadectwa, które -mam wrażenie – krzewi grzech. Życzę Ci poukładania spraw z Bogiem i oczywiście zdrowia dla Ciebie i maleństwa.

Beata
Beata
26.02.15 16:24

Agnieszko serdecznie dziekuje Ci za te poekne slowa. Oddaje całkowicie siebie i moje Dzieciatko Maryi i prosze o Jej opieke dla Ciebie.

Agnieszka
Agnieszka
25.02.15 17:23

Beatko niech Maryja nasza kochana Matka czuwa nad tobą i nad dzidziusiem ja ci życzę dużo sił i błogosławieństwa Bożego Maryja będzie czuwać nad Tobą

11
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x