Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Hania: Łaski są ogromne

Nowennę pompejańską odkryłam w internecie, szukając… sama nie wiem, czego! Gdy zrozumiałam, na czym ona polega i jakie łaski można dzięki niej uzyskać, od razu wiedziałam, że to modlitwa dla mnie. Dziś myślę, że ktoś mnie wówczas prowadził; nie odkryłam nowenny przypadkowo! Kurczowo się jej „uczepiłam”. Ogromną nadzieję i ufność dały mi również inne świadectwa, za które bardzo dziękuję. Nowennę odmawiałam w intencji mojego małżeństwa. Było bardzo źle. Nieustanne kłótnie i ciągłe oskarżenia, które bardzo mi ciążyły. Już w pierwszych dniach jej odmawiania doznałam wewnętrznego spokoju i ogromnej radości, przemożnej chęci nieustannego śpiewania na cześć Jezusa i Jego Matki. W połowie części błagalnej odbyłam spowiedź generalną i wzięłam udział we Mszy św. o uzdrowienie. Nawróciłam się! Mój mąż też się zmienił. Stał się spokojniejszy, serdeczny i pomocny. Ale to nie wszystkie zmiany, jakie nastąpiły. Tych cudów jest znacznie więcej! Początki nowenny zaskoczyły mnie łaskami, jakie otrzymywałam. Z niecierpliwością czekałam, aby ją odmawiać. Natomiast trudna była dla mnie część dziękczynna; podczas modlitwy ogarniały mnie chwile zwątpienia, zmęczenie, senność, czasami musiałam przymuszać się do różańca jak do jakiegoś obowiązku! Obecnie jestem w trakcie odmawiania części dziękczynnej drugiej już nowenny, w intencji nawrócenia bliskiej mi osoby. Ta nowenna jest wyjątkowo trudna, ponieważ od samego początku modlitwy zaczęło mnie atakować zło. Ale pomimo tego w moim życiu duchowym dokonuje się dobro. Gorąco polecam wszystkim tę nowennę. Trzeba z ufnością i zawierzeniem poddać się przewodnictwu Matki, a w naszym życiu zaczną dziać się cuda.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x