Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Małgosia: Pierwsza nowenna

Pierwszą swoją nowennę odmawiałam w sierpniu i wrześniu w intencji mojej córki, która miała za sobą nieprzyjemne przeżycia i z ich powodu popadła w duże przygnębienie. Prosiłam Matkę Bożą o uwolnienie córki od zła i przecięcie wszystkich więzów, które wpływały na jej złe samopoczucie. Podobnie jak u innych osób, i ja miałam okresowe kłopoty w odmawianiu modlitwy, takie jak senność, pomyłki, a podczas Różańca w obecności Najświętszego Sakramentu uporczywy kaszel, który zaczynał mnie dusić niedługo po rozpoczęciu modlitwy i zmuszał do wychodzenia z kościoła. Raz nawet śniło mi się, że znalazłam na łóżku list , w którym odczytałam groźbę, że jeśli zmówię jeszcze jeden Różaniec , to popamiętam …. Miałam także kilkakrotnie bardzo nieprzyjemne, męczące sny podczas odmawiania części błagalnej. Jeszcze przed ukończeniem modlitwy byłam świadkiem tego , że córce powrócił dobry humor i chęć do pracy. Ostatnio otrzymała bardzo ciekawą propozycję dotyczącą jej studiów. Ja sama otrzymałam także inne łaski. Ze względu na wysokie PSA mój ojciec miał wykonywaną biopsję i choć lekarze byli prawie pewni, że będzie to rak, wynik nie wykazał obecności nowotworu. Urolog był tym faktem zdziwiony. Także wynik mojej biopsji okazał się bardzo dobry. Z całym przekonaniem podkreślam, że Matka Boża wysłuchuje naszych próśb, a Różaniec jest niezwykłą modlitwą, która wycisza serce i jest balsamem dla duszy w każdej potrzebie. Maryja powołuje nas do polecanej przez Nią samą modlitwy różańcowej. Sama jestem tego przykładem. Otóż w lipcu byłam na całodniowym spotkaniu charyzmatycznym na Górce Przeprośnej koło Częstochowy. Prowadzący nabożeństwa i mszę św. ojciec Daniel Galus w kazaniu podkreślał, by podejmować piękną modlitwę Nowenny Pompejańskiej. Pomyślałam wówczas, że to nie dla mnie, że 3 czy 4 Różańce codziennie przez prawie 2 miesiące to za długo, za ciężko, zbyt trudne zobowiązanie. Kilka dni później przyszedł impuls , natchnienie, by odmówić tę nowennę. Myślę, że sama Matka Boża chciała mi pokazać, iż mogę poświęcić więcej czasu na modlitwę, a Ona mi w tym pomoże. Wspominam czas odmawiania nowenny jako niezwykły i na pewno będę się w ten sposób modlić w innych intencjach. KRÓLOWO RÓŻAŃCA ŚWIĘTEGO , DZIĘKUJĘ !

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Aga
Aga
11.11.14 22:00

Dziś to mój pierwszy dzień nowenny a ja już czuję się inaczej…spokojniej…modlę się o coś co jest prawie niemożliwe więc jeśli zostanę wysłuchana to będzie dla mnie cud…a jeśli nie to znaczy że Pan tak chciał…mam nadzieję że wytrwam..trzymajcie kciuki:-) ja też trzymam za tych którzy są w trakcie. P

danka
danka
08.11.14 19:22

Przepiękne świadectwo. Serce rośnie i dusza też. Jakże potrzebne są te świadectwa, bo w trudach odmawiania NP, kiedy jestem zmęczona, w głowie krążą różne myśli w momentach kiedy się mniej skupię, kiedy czasem zasypiam, kiedy nie daję rady się cała zatopić w modlitwie, bo przeszkadza hałas, ale jednak zdarzają się cuda – to te moje cuda i Wasze cuda są świadectwem dla nas – niewiernych Tomaszów, że Matka Boża jest przy nas, przytula, uspakaja, kocha i jednocześnie stoi przed tronem Bożym prosząc za nami. Wierzę, że niebawem ja napiszę moje świadectwo. Chwała Panu i Maryi!

M
M
07.11.14 04:15

Dziękuję za świadectwo. zły daje różne znaki, że mu sie nie podoba NP

Agnieszka
Agnieszka
06.11.14 19:52

Dziękuję za to świadectwo. Ja sama jestem już przy końcu części błagalnej w intencji dobrego męża i mam nadzieję, że Królowa Pompejańska mnie wysłucha bo czuję się bardzo samotna. Pierwszą intencję odmawiałam w sprawie pracy i szybko zostałam wysłuchana 🙂 Wiara w połączeniu z Nowenną Pompejańską czyni cuda!!! 🙂

4
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x