Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Monika: Pomoc Mateńki w sprzedaży domów

Dlugo zwlekalam z moim swiadectwem, a przeciez po pierwsze jest obietnica ktora wypowiadamy modlac sie Nowenna Pompejanska, po drugie by dac swiadectwo wielkiej dobroci ktorej doswiadczylam poprzez laske sprzedazy o ktora sie modlilam. Moj chlopak zinwestowal biorac ogromnie duzy kredyt, by moc zrealizowac swoje plany budowy i sprzedazy 4 domkow. Poniewaz jego plany pokryly sie z kryzysem i kompletnym zalamaniem rynku zawislo widmo bankructwa . Sytuacja przeniosla sie na masze zycie prywatne wywolujac ogrommy strach, apatie stany depresyjne. Moj chlopak siedzial calymi dniami w biurze czekajac na ewentualnych kupcow, lub chocby na jakis telefon i nic tylko banki slusznie upominali sie o nalezne zaleglosci. Przez przypadek trafilam na Nowenne Pompejanska i ochoczo trud podjelam, ale latwo nie bylo ,ciagle cos mnie zajmowalo przeszkadzalo odciagalo. Wytrwalam, ale do konca nie bylam dumna z tego jak nowenne odmawialam, ale Matenka pochylila die nade mna a raczej nad sytuacja mojego chlopaka. Podczas odmawiania nowenny udalo mu sie sprzedac pierwsza nieruchomosc, a od skonczenia nowenny zauwalylam spore zainteresowanie klijentow. Gdy sprzedal ostatnia 4 nieruchomosc naplynely mi lzy do oczu, poczulam tak niewiarygodna wdziecznosc do naszej Matki z Pompeii i przeswiadczenie ze z Bogiem wszystko jest mozliwe. Czytam swiadectwa innych i chciaz wiem ze moje swiadectwo nie ma tak waznego przekazu jak modlitwa o zdrowie, zgode w rodzinach, czy milosc ale dala nadzieje i przyniosla rozwiazanie dla nas ciezkiego problemu. Matenko dziekuje Ci z calego serca ze dalas nadzieje, ozywilas moja ufnosc i wiare do Pana Boga i prosze nieustannie ja poglebiaj o miej nas w Twojej opiece….

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ala
Ala
14.12.14 20:33

Twoje świadectwo, twoja sprawa, o którą sie modlidłaś jest tak samo ważne jak inne. Życzę powodzenia. Chwała Panu i Matce Najświętszej.

Joana
Joana
04.10.14 12:44

Kochani ja tez doznalam w ciezkiej sytuacji pomocy Matki Bozej, modlilam sie jowenna Pompejanska o sprzedaz dzialek zebysmy mogli wyjsc choc Z czesci dlugow i udalo sie Mateczka pomogla, wyprosila ta laske u Pana Boga;-) obecnie tez mamg klopoty z jredytami, banki dzwonia , znowu potrzebuje sprzedac dzialke zeby ostatecznie na zawsze pozbyc sie kredytow i znowu prosze Mateczke o pomoc i wierze, bardzo wierze ze mi pomoze.Bylam podziekowac Mateczce w Jej sanktuarium w Pompejach tak jak Jej obiecalam.

Tomek P.
Tomek P.
03.10.14 16:14

sprzedaliśmy wtedy dom – Tomek P.

Tomek P.
Tomek P.
03.10.14 16:11

Moniko, twoje świadectwo jest piękne i mądre. Moje doświadczenie jest bardzo podobne, również utknęliśmy w ogólnorynkowym kryzysie i nie mogliśmy nic sprzedać. Apatia, depresja – te telefony od banków były jak sztylety wbijane prosto w samo serce! Coś okropnego!!! Lęk, niepokój, depresja pomieszana z szukaniem winnych. Paskudne… Ale droga Mateńka nas nie opuściła! Pewnego dnia, który wydawał mi się już dnem rozpaczy sprzedaliśmy dwie działki. Ich cenę z upływem czasu stopniowo obniżaliśmy. Ku naszemu zdziwieniu zjawił się kupiec, który kupił od razu dwie działki i zapłacił dawną, najwyższą cenę. Bardzo potrzebowaliśmy gotówki, a on dał nam duży zadatek który uratował… Czytaj więcej »

Katarzyna
Katarzyna
03.10.14 13:14

Czasem mi sie wydaje, ze Matka Przenajświętsza częściej wysłuchuje tych próśb gdzie chodzi o prace, o zdrowie, o sprawy dnia codziennego… Dużo rzadziej czyta sie świadectwa odnoszące sie do poprawy relacji w rodzinie, uzdrowienia malzenstwa- tych intencji gdzie potrzebna jest wola co najmniej dwóch osób… Moze trochę bluźnie tym stwierdzeniem, ale dziś mam taki nastrój..

AgnieszkaC
AgnieszkaC
03.10.14 13:28
Reply to  Katarzyna

A ja mam wrażenie, że wysłuchuje tylko wybranych, ja o tyle różnych rzeczy się modliłam i nic. Więc nikt mi nie wmówi, że jest jak jest dla mojego dobra…

Agucha
Agucha
03.10.14 14:58
Reply to  Katarzyna

Na kłopoty małżeńskie polecam wspólnotę SYCHAR – mają stronę i forum w internecie, warto!

Laurencja
Laurencja
03.10.14 06:40

Ciesze sie ze wysluchuje . Moze to prostsza Intencja niz zgoda w moim malzenstwie…

Natalia
Natalia
02.10.14 22:45

Pięknie! 🙂

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x