Chciałam podziękować Matce Bożej Pompejańskiej i Jezusowi, poprzez złożenie kolejnego świadectwa po otrzymaniu wyproszonych łask.
Matka Boża dwa razy uratowała mnie przed utratą pracy.
Dostałam prace w firmie od stycznia 2014 na okres 6 miesięcy. Po tym czasie, firma w której pracowałam przegrała przetarg i moje stanowisko stało pod znakiem zapytania. Inna firma po wygraniu przetargu postanowiła zatrudnić nowych pracowników. Wszystkie moje znajome straciły prace, tylko ja otrzymałam propozycje przedłużenia umowy.
W trakcie dalszej pracy miewałam problemy z nową szefową, która ciągle prowokowała napięcia i kłótnie w pracy.
W związku z tą sytuacją groziło mi zwolnienie z etatu.
Każdego dnia przed pracą, wchodziłam do kościoła, gdzie codziennie wystawiony był Najświętszy Sakrament. Modliłam się, aby między mną a szefową relacje polepszyły się i abym dalej mogła pracować.
Kolejny raz otrzymałam łaskę dalszej pracy i między mną a przełożoną są teraz dobre relacje. Jest zadowolona z wyników mojej pracy.
Nowennę Pompejańską odmawiam od lutego 2012 do dnia dzisiejszego bez jednego dnia przerwy. To jak moje życie się zmieniło i mojej rodziny już wcześniej pisałam.
Matka Boża jest z nami cały czas i zsyła na nas obfite łaski.
Chwała Jezusowi i Maryi.