Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Aneta: Uratowanie małżeństwa przed rozwodem

Szczęść Boże…

Nowennę pompejańską zaczęłam miesiąc przed ostatnią rozprawą rozwodową. Mój mąż zostawił mnie i dziecko 3 lata temu. W tym roku podał o rozwód, ja nie zgodziłam się na to i modliłam się. Modląc się czułam pokój, mój czas był wypełniony obowiązkami i modlitwą. Dzień przed rozprawą skończyłam nowennę błagalną i Matka Boża Pompejańska wstawiła się za mną i pomogła. Małżeństwo nasze w świetle prawa zostało uratowane. Rozwód został oddalony i wyrok się uprawomocnił. Wiem, że to nie przypadek, gdy w sądzie zadano mi pytanie : Czy wierze że można uratować nasze małżeństwo? odpowiedziałam bez wahania,: że każde sakramentalne małżeństwo jest do uratowania i tylko ateiści w to nie wierzą. Mocno wstrząsnęło to sądem ale nasze małżeństwo zostało uratowane.

Dziękuje Ci Matko Boża Pompejańska. Chwała Panu….

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agucha
Agucha
02.11.14 14:50

Anito polecam Ci wspólnotę SYCHAR ! Wejdź na ich stronę w internecie 🙂

kasia
kasia
12.11.14 19:07
Reply to  Agucha

Tak, każdy małżonek, który chce z Panem Bogiem ratować małżeństwo powinien znać tę stronę
http://www.kryzys.org/

Kros
Kros
01.11.14 16:43

Przygotowuję bloga(poradnik) dla małżeństw i związków zagrożonych rozpadem.
Szukam osób, które dzięki modlitwie różańcowej(nie tylko NP) uratowały swoje związki.
Nie mogę i nie chcę kopiować świadectw z tej strony, więc zwracam się do wszystkich z prośbą o przesłanie mi swoich historii na adres mail kleczew@vp.pl

Pomóżmy i dajmy nadzieję innym ludziom. Ratujmy małżeństwa i rodziny, bo ten świat schodzi na psy. Mam nadzieję, że admin nie będzie zły, że proszę Was o to na jego stronie… 🙂 Pozdrawiam serdecznie.

ILONA
ILONA
01.11.14 19:30
Reply to  Kros

Skąd pewność, że nie zostanie to wykorzystane do niecnych celów? Jest możliwość jakiejś weryfikacji ? Ja doświadczyłam wysłuchania NP.

Aneta
Aneta
31.10.14 22:19

Nie mój mąż nie wrócił, ale ja się nigdzie nie śpieszę i wierzę, że w życiu wszystko ma swój czas. Uważam, ze ten czas nie jest stracony ja dzięki tej rozłące zrozumiałam co jest ważne w życiu. Na pierwszym miejscu jest Bóg. On daje o wiele więcej niż sobie możemy wyobrazić.On po prostu nas kocha takimi jacy jesteśmy i daje nam ogrom miłości do innych ludzi, czasem takich nawet nieznanych.

nic nie wiem
nic nie wiem
31.10.14 19:41

ale mąż wrócił czy nie? Jakie teraz są wasze relacje jeśli wolno mi zapytać o tak intymną sprawę

Apostoł Różańca
Apostoł Różańca
31.10.14 19:00

piękne słowa….

Krzysiek
Krzysiek
31.10.14 18:47

Oby się Wam udało …poproszę o to Pana Boga ( w wieczornej modlitwie ) Chwała Panu !!!

Katarzyna
Katarzyna
31.10.14 18:36

🙂

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x