Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Aneta: Świadectwo o narodzinach upragnionego dziecka

O Nowennie Pompejańskiej dowiedzieliśmy się z mężem od znajomego. Przekazał nam „instrukcję” jej odmawiania oraz różaniec. Kilka dni wcześniej postanowiliśmy zaadoptować dziecko, najlepiej chłopczyka (od 6 lat staraliśmy się bez efektów o potomka). Postanowiłam odmawiać Nowennę w intencji tego naszego przyszłego dziecka, które miało przyjść pod nasz dach. Intencją Nowenny była prośba o jego szczęśliwe i zdrowe narodziny oraz łaskę wiary dla niego na całe życie. Łask, jakie otrzymaliśmy za wstawiennictwem Maryi , nie wymyślilibyśmy w najśmieszych marzeniach. Rozpoczeliśmy odmawianie Nowenny od 01.12.2013 r., 04.12.2013 r. okazało się, że jestem w ciąży! Ciąża była od początku zagrożona, jednak zakończyła się szczęśliwie. Jestem pewna, że to dzięki łaskawości Maryi poród oraz pobyt w szpitalu był pełen dobrych chwil i życzliwej opieki. Nasz synek jest ślicznym, zdrowym dzieckiem. Jesteśmy wdzięczni Bogu i Maryi za łaski jakie otrzymaliśmy na naszej rodzicielskiej drodze.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Aneta
Aneta
16.11.14 20:40

Dzięki takim świadectwom rośnie we mnie wiara i z większą ufnością błagam o dzieciątko. Dziękuję

danuta
danuta
31.10.14 20:56

Kochani ja codziennie modlę się o dar macierzyństwa dla małżeństw ,które nie mogą mieć dzieci,Maryja wysłuchuje wszystkich próśb,trzeba tylko cierpliwie czekać.

Aneta
Aneta
31.10.14 21:06
Reply to  danuta

wiesz Danusiu, ja też modlę się w ich intencji i jeszcze za kobiet w ciąży, u których wykryto jakąś chorobę bądź u ich dzieci.
ps: Joasiu, ja codziennie modlę się za Ciebie i Twoje dziecko 🙂

barbara
barbara
31.10.14 21:12
Reply to  danuta

Tak właśnie Maryja wysłuchuje napewno wiele osób traci nieraz wiarę gdy widzi ze nie ma pomocy tracimy cierpliwość a to jest największy błąd jkai mozemy popoełnić brak zaufania nieraz nam sie wydaje ze wierzymy ale jak ? Aby była pomoc Maryji trzeba tak wielkiej wiary ze to otrzymamy jak nic dotąd gdy jej nie mamy nic z tego . Wielkim błędem dla nas modlących się jest zwatpienie tego Maryja nie może wysłuchać gdy w połowie drogi modlitewnej zwątpimy w łaskę z włąsnego doświadczenai wiem to ze Maryja moze nam odebrac wtedy wysłuchana łaskę i tu trzeba ogromnie uważać bo było… Czytaj więcej »

Gosia
Gosia
31.10.14 23:14
Reply to  barbara

Też tak myślę, że pomoc na pewno nadejdzie ale z tym odbieraniem łask za to, że się zwątpiło byłabym ostrożna. Maryja ani Pan Bóg nie stoją nad nami z batem i nie leją kiedy zdarzają się nam chwile zwątpienia. Wówczas zaufanie byłoby podszyte strachem (że Pan Bóg cofnie łaskę) a przecież Bogu zależy na wolnych decyzjach i aktach woli człowieka.

Paula
Paula
29.10.14 22:26

Jak czytam takie swiedectwa to serce mi sie raduje i wierze ze na mnie przyjdzie kolej i Maryja Najukochansza mnie wyslucha!!!!!

Ania
Ania
29.10.14 19:31

Cudownie, przepiękne świadectwo. Takie świadectwa dają mi nadzieję.

Aneta
Aneta
29.10.14 19:05

Przepiękne świadectwo! Cuda się zdarzają, mimo iż dzisiaj zaczęłam w to wątpić. Dziękuję 🙂 Chwała Ci Panie!

8
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x