Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kinga: Uzdrowienie wewnętrzne

Świadectwo piszę dopiero teraz, choć Nowenne odmawiałam jakieś dwa lata temu. Nie wiedziałam o co prosić, bo tyle rzeczy wymagało naprawienia w moim życiu, jednak z uwagi na złe samopoczucie (miałam lęki, wybuchy gniewu, płakałam dużo – a nie wiedziałam dlaczego) zdecydowałam, że poproszę o uzdrowienie wewnętrzne. Ciężko mi było chwilami odmawiać ale wytrwałam. Myślałam, że Maryja wyprosi łaskę natychmiastowej poprawy, że np pójdę na jakąś mszę i tam TO się stanie. Tak różowo nie było 😉 Pewnego dnia zanosząc się płaczem wpadła mi myśl do głowy, żeby iść do psychologa i poczułam wtedy ogromny spokój, poszłam za tym i zaczęłam szukać kogoś. Znajomy ks polecił mi psycholog i tak się zaczęła moja przygoda z uzdrowieniem. Jest to tak naprawdę droga, która pewnie nigdy się tu na ziemi nie skończy, jednak po terapii i poznaniu siebie, swoich mechanizmów, kłamstw w jakie wierzyłam, łatwiej mi żyć i co więcej inaczej patrze na innych zagubionych ludzi. Maryja wysłuchała prośby, wyobrażałam sobie inaczej rozwiązanie ale jestem wdzięczna za Jej pomoc. Bo skoro Bóg to samo dobro, to znaczy, że to była najlepsza droga dla mnie i mojej historii życia. Dziękuje Maryjo. Dziś po tak długim okresie przerwy zaczynam kolejną nowennę.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Andrzej 34
Andrzej 34
29.11.14 23:21

Gratuluje ukończenia nowenny, sam również modle się ta nowenna w tej samej intencji, jestem na półmetku i widzę już pewne rezultaty. Aby pomóc uzdrowieniu wewnętrznemu dodatkowo odmawiam modlitwie przebaczenia (staram się codziennie) oraz skruchy . Ukończenie tej nowenny to z pewnością pierwszy i skuteczny krok na drodze uzdrowienia wewnętrznego. Prawdziwie jest to droga i proces który bardzo rzadko jest natychmiastowy, przeważnie wymaga czasu i wytrwałości. Z moich doświadczeń na drodze uzdrowienia wewnętrznego przekonałem się, że modlitwa jest pierwszym i podstawowym jego elementem. Aby wspomóc ten proces należy: – nawrócić się, co ja rozumie za szczere pragnienie i prace nad zerwaniem… Czytaj więcej »

Laurencja
Laurencja
19.09.14 00:31

Gratukuje wiary i odwagi!

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x