Ja odmówiłam nowennę po raz pierwszy za pracę. Skończyłam ją odmawiać w pewną sobotę a w kolejny poniedziałek już zaczęłam pracować. To niesamowite bo to praca w szkole a teraz tak trudno dostać taką pracę. Modliłam się również o lepszą pracę dla męża oraz dar potomstwa ale nadal czekam. Wierzę, że inni potrzebują tej pomocy bardziej a nam Maryja pomoże w odpowiednim czasie.
Chwała i dziękczynienie Maryi za Jej niewiarygodną troskę o nas i łaski, których nam nie skąpi!