Jeśli zaczniemy nowennę pompejańską 4 lipca, do zakończymy ją 26 sierpnia, w święto Matki Boskiej Częstochowskiej. Więc to taka pompejańska nowenna jasnogórska :)) Ale i… amerykańska – 4 lipca przypada święto niepodległości USA (przy okazji: Polonijna Częstochowa w USA). Nas mało obchodzi polityka 😉 4 lipca wspominamy bł. Piotra Frassatiego, tercjarza dominikańskiego, o którym pisaliśmy w „Królowej Różańca Świętego„.
Tak więc zachęcam każdego z Was (bo intencji nikomu nie brakuje) do rozpoczęcia nowenny w tych dniach. Część błagalna skończy się 30 lipca, część dziękczynna zacznie 31 lipca.
Dzieląc się takim osobistym doświadczeniem, miałem bardzo natarczywą myśl 23 czerwca, by w ten dzień zacząć nowennę pompejańską. Zaniechałem jednak ze zmęczenia. Okazało się, że zacząwszy w ten dzień, skończyłbym w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Znak? Nie wiem… Potrzeba jest pilna – musimy znaleźć jakieś nowe miejsce dla „Królowej Różańca Świętego”. Teraz dusimy się w piwnicznym pokoju, w którym, o czym wiedzą nasi czytelnicy, mieścił się ok. 40 lat temu klub studencki… zwany „pieszczotliwie” Piekiełkiem. Ironia losu? Po ludzku wygląda to beznadziejnie, ale kto wie, czy rozwiązanie tej sytuacji nie przyjdzie dzięki… nowennie nie do odparcia? 🙂
Piotr Jerzy Frassati
Urodził się 6 kwietnia 1901 r., zmarł 4 lipca w 1925 r. Ten krótki okres czasu, niespełna 25 lat, to czas życia błogosławionego Pier Giorgio Frassatiego. Beatyfikował go Jan Paweł II w 1990 r.
Trudno pisać o tak niezwykłym człowieku jak Pier Giorgio. Człowieku, który w swoim jakże niedługim życiu tak wiele dokonał, odciskając trwałe piętno na duszach wielu ludzi. Nie chcę tu pisać o szczegółach biografii Pier Giorgia, datach, wydarzeniach. Są one łatwo dostępne, choćby w internecie czy książkowych biografiach. Pier Giorgio, syn senatora, członek ówczesnej włoskiej elity, dominikański tercjarz. Wychowany w dostatku, a jednak bez reszty poświęcił się potrzebującym. Kiedyś, wracając do domu pociągiem przy dwunastu stopniach mrozu oddał płaszcz osobie, która nie miała okrycia. Ktoś powie: „szaleniec”. Tak! BOŻY szaleniec!
Przeczytaj – całość o Piotrze Frassatim naszej stronie rozaniec.info.
Chcialem opowiedziec o moim swiadectwie,jezdzac do maki boskiej czestochowskiej otrzymalem prace w norwegi tak jak wlasnie chcialem,Bardzo dziekuje Maryji z czestochowy
Moja modlitwa rozpoczęła się 23 czerwca i kończy się właśnie 15 sierpnia.Uważam to za znak od Boga. I z całego serca wierzę, że Panna Różańcowa wysłucha mojej prośby:)
Ja bym dokończył i kontynuował dalej . Wszystko zależy też od tego , czy we własnym sumieniu jesteś sobie w stanie to wytłumaczyć , że cały dzień nie było możliwości i dopiero noc dała Ci tę możliwość .
A ja…zasnęłam w połowie trzeciej tajemnicy, rozważając tajemnice chwalebne:( Obudziłam się 5.07 z poczuciem żalu, że nie wytrwałam i nie odmówiłam tych trzech dziesiątek do końca. Chyba nie mogę dokończyć ich w ciągu dnia, prawda?- by nowenna była ważna.
od wczoraj też odmawiam nowennę,dziękuję za inspirację :)pozdrawiam serdecznie
jutro konczymy w 5 osob nowennę pompejańska.rozpoczętą 13maja,Zaczynamy szukac chetnych do kolejnej /naszej trzeciej w tym roku ,pierwsza zaczęła sie w środę popielcowa a zakonczyla w Niedzielę Miłoxierdzia/Kolejną rozpoczynamy 15 sierpnia zapraszamy,
Nowenna zaczęta 15 sierpnia, we Wniebowzięcie, kończy się 7 października, w święto Królowej Różańca 🙂
i ja! 🙂
Miałam przerwaną Nowennę rozpocząć za tydzień, ale zachęcona rozpocznę jeszcze dzisiaj. Życzę wszystkim radości modlitwy, wysłuchania próśb i obfitości Łask, od naszej Matki. A może na koniec codziennej modlitwy odmówimy „Pod Twoją obronę…” w intencji wszystkich rozpoczynających dzisiaj?
Świetny pomysł. Szczęść Boże.
Ja Nowennę odmawiam od 23.06. aby zakończyć 15.08.
( jeśli wytrwam, to jest moja 3 nowenna) na różańcu nabytym w Fatimie kilka lat temu i poświęconym tam w nocy po mszy w naszym ojczystym języku przez napotkango księdza z Polski.Wtedy nawet nie myślałam, że ten różaniec tak bardzo stanie mi się bliski i nie znałam wtedy Nowenny Pompejańskiej.To w sumie był przypadek(chyba) bo nie byłam na pielgrzymce, a na wycieczce objazdowej ,a w Fatimie mielismy nocleg.
Zarwałam nockę, ale ciągnęło na spotkanie z Maryją tak bardzo 🙂
ja dzisiaj zaczęłam….to już czwarta nowenna…poprzednią skńczyłam 2 lipca 🙂
nabożeństwo fatimskie jest zawsze 13 każdego miesiąca 🙂
Tak, ale…
Matka Boża nie prosiła o nabożeństwa fatimskie w 13 dzień miesiąca.
Maryja prosiła o nabożeństwo pierwszych sobót.
dolaczylam wczoraj, gdyz niewytrzymalam do dzisiaj
Przypominam że dzisiaj również 'przy okazji’ pierwszy piątek miesiąca! 🙂
…a jutro pierwsza sobota – nabożeństwo fatimskie
W Warszawie u ojców Paulinów lub u Pallotynów przepiękne nabożeństwa I-wszo piątkowe i I-wszo sobotnie.
poproszę adres do Paulinów?
Kościół p.w. Ducha Świętego na Nowym Mieście, ul. Długa 3.
paulini.com.pl
To ja dołączam!
W moim życiu to kolejna już Nowenna! Do 28.07 będę odmawiała 2 jednocześnie, ale nie raz już tak było, więc i tym razem – dam radę!
Życzę nam wytrwania!
Jutro rozpoczynam kolejną Nowennę… zaczynam ją już od początku maja i tak schodzi, schodzi..
życzę wytrwania wszystkim którzy również jutro rozpoczną!
Brawo! 🙂
ps. czekamy na swiadectwo z końcem sierpnia :))
Czy ktoś może mnie włączyć do swojej nowenny ?Nie mam siły na nic, brakuje mi wsparcia i miłości…Nie mam siły się sama modlić.