Dobremu Bogu za przyczyną Matki Bożej Pompejańskiej, św Jana Pawła II i bł Ojca Pio z całego serca dziękujemy za szczęśliwe rozwiązanie synowej Hanny. Nowennę odmawiałam już kilka razy i zapewniam o wielkiej mocy tej modlitwy,bądźmy ufni i nie ustawajmy w modlitwie. Prosimy Matkę Bożą o zdrowie i błogosławieństwo dla wnuczki i synowej. Pozdrawiam Ewa
Dzisiaj jestem w pozytywnym szoku. Jakiś czas temu pozostawiałam w Kościele obrazki z Nowenną Pompejańską. Dziś patrzę, a właśnie w tym Kościele leży stos kserówek właśnie tych obrazków o NP. Chwała Maryi! Cudownie widzieć jak modlitwa NP się rozpowszechnia i że inni też pragną ją krzewić. 😀