Modliłam się o odnowę życia, o początek nowego etapu. Ostatniego dnia odmawiania nowenny dotarła do mnie wiadomość (kilka miesięcy opóźniona) o przyznaniu dziecka w ramach adopcji serca… Kolejnego dnia podjęłam decyzję o powrocie do kraju. Dla mnie nie ma wątpliwości, komu zawdzięczam te łaski. Polecam zaufać Maryi i poprzez Nowennę Pompejańską z ufnością prosić o potrzebne łaski.
Aniu, moja imienniczko, ja tez sie zastanwiam nad powrotem lub pozostaniem zagranicą… juz za tydzien koncze czesc blagalna 🙂