Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Aleksandra: bądź pozdrowiona moja Matko,Królowo Serc naszych !!!!

Kochani !

Zgodnie z obietnicą składam świadectwo Matce Bożej,Królowej Różańca za otrzymane łaski.W tamtym roku mój tato zachorował na udar mózgu,był w bardzo ciężkim stanie,leżał na R dość długo,jest starszym człowiekiem po 70-stce.W płaczu, w szoku zawierzyłam się Matce Najświętszej (zostałam uzdrowiona duchowo) Tato był sparaliżowany,w bardzo ciężkim stanie,miał silną depresję (który trwała tylko 2 tyg ) dzięki wysłuchanym modlitwom płynącym prosto z serca,dzięki wstawiennictwu świętych Pańskich.

W lutym rozpoczęłam Nowennę Pompejańską,było coraz lepiej tato wykonywał pewne funkcje np siadanie,ruszanie ręką,po zakończeniu części błagalnej rehabilitant postawił tatę na nogi,dosłownie dzień po dniu-to było niesamowite!! Po zakończeniu nowenny tato czuje się coraz lepiej i robi postępy,co prawda,cały czas walczy i ćwiczy,jeszcze samodzielnie nie chodzi,gdyż jeszcze nie umie podnieść lewej nogi przy chodzeniu,ale udaje się to czasami.Muszę dodać,że rokowania lekarzy były negatywne,powiedzieli,że ojciec zostanie w łóżku i nie będzie chodził!! Dziękuję Ci Matko Najświętsza za wszystko,za uzdrowienie za wstawiennictwo do Jezusa Chrystusa,naszego Pana, za siłę mojej rodziny,za siłę mamy,za uśmiech rodziców,za dary i łaski,za to że dotknęłaś mojego serca i trzymasz mnie w swoich ramionach.Bądź uwielbiona,bądź pozdrowiona moja Matko,Królowo Serc naszych !!!!

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Marta
Marta
11.05.14 14:32

Olu i Magdo, bardzo poboba mi się, to co napisałyście, bo na napawa radością i nadzieją. Cieszę się z waszego szczeście

ola
ola
11.05.14 22:22
Reply to  Marta

Bardzo dziękuję Marto,wiele dobrego i błogosławieństwa Bożego dla Ciebie i Twoich bliskich,Ola

magda
magda
11.05.14 10:52

Może troszkę źle sformułowałam zdanie(pycha). Dzięki łasce Mateczki Najświętszej moja mama jest zdrowa:)))Ja tylko Ją ubłagałam:))))

magda
magda
11.05.14 10:46

I dzięki Bogu Olu, jesteś dobrą córką i otrzymałaś łaski. Dzięki mojej modlitwie moja kochana mama została uzdrowiona z raka. Tzn ma nowotwór, jest bez nerki ale żyje i ma się baaaaardzo dobrze. Z Bogiem.

ola
ola
11.05.14 22:24
Reply to  magda

Magdo dziękuję,będę się modlić za zdrowie Twojej Mamy 🙂 i łaski dla Ciebie i Waszej Rodziny

boont18
boont18
11.05.14 10:12

piękne świadectwo! kochana Maryja 😉

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x