Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Krystyna: podchodzę do modlitwy z wielką radością

Chcę dołączyć swoje skromne zdanie i podzielić się moim świadectwem. Otóż kiedy wcześniej czytałam na tej stronie, świadectwa innych osób nie wierzyłam, że mnie Matka Boża z Pompejów też pomoże, a jednak tak się stało, ubłagałam Ją, pomogła.

Intencja w tamtym momencie na sposób ludzki nie była do odwrócenia ale dla Boga nie ma rzeczy nie możliwych. Zakończyłam Nowennę akurat we Wielki Piątek, oczywiście we Wielką Sobotę zaczęłam następną w tej  dalszej intencji.

Dodam jeszcze, że staram się często uczestniczyć na mszy św. i wybaczyłam wielu osobom. Poza tym podchodzę do modlitwy teraz z wielką radością, przyjemnością. Polecam wszystkim 🙂

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x