13 stycznia 2014 r. ukończyłam drugą Nowennę Pompejańską w intencji macierzyństwa (a siódmą z kolei). Przed ukończeniem części dziękczynnej- tj. w przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia test ciążowy wyszedł pozytywnie. Powtórzyłam go w wigilię i również otrzymałam pozytywny wynik!
Kilka dni temu byłam na wizycie lekarskiej, potwierdzono siedmio-tygodniwą ciążę! Dziękuję Tobie Maryjo z całego serca za łaskę, którą nas obdarowałaś! Naszego szczęścia nie sposób opisać zwłaszcza, że w ciągu ostatnich 7 lat zaszłam dwukrotnie w ciąże, które niemalże natychmiast poroniłam zaraz po tym, jak się o nich dowiedziałam.
Ja już w listopadzie ubiegłego roku się poddałam i pogodziłam się losem, że tylko adopcja będzie w grę wchodziła. W myślach rozmawiałam z Panem Bogiem i mówiłam do Niego: ”Jeśli taka Twoja wola Panie Boże to ja ją akceptuję i się na nią godzę”, choć uwierzcie, że łatwo to mi to nie przyszło.
Ponoć nadzieja umiera ostatnia- a ona w listopadzie we mnie umarła. A tu nagle taka radosna nowina jak najlepszy na świecie gwiazdkowy prezent!
Bardzo się boimy by coś ponownie się złego nie stało. Dlatego chwyciłam dzisiaj do ręki różaniec by zacząć kolejną nowennę o opiekę nad maleństwem, które noszę pod sercem i nad nami. Królowo Różańca Świętego- módl się za nami i nas nie opuszczaj! Bardzo Cię prosimy!
Dziękuję Ci za odpowiedź.Niech Ci Bóg błogosławi. Mam nadzieję, że Sylwia od tego innego „wpisu” też już cieszy się macierzyństwem.
Pozdrawiam – trzykrotna mama – Ania
SYLWIA: WIERZCIE
Wpisany w 13 sierpnia 2013 Świadectwa o nowennie przez Marek (adm.) 7 komentarzy
„Odmawiałam Nowennę w zeszłym roku w intencji zdrowia po przeprowadzonej operacji. Dziś czuję się już prawie całkiem dobrze. Wierzę,że Matka Boża w tym pomogła. Dzis jestem w trakcie odmawiania kolejnej Nowenny-modlę się o upragnione dziecko.Może ktoś chciałby razem ze mną pomodlić się? Zapraszam. Bardzo pragnę mieć dziecko.”
SYLWIA CZY TO BYŁ TWÓJ WPIS?
Odmówię modlitwę w Twojej intencji Anno! Szczęść Boże!
To dla mnie bardzo ważne: czy to był Twój wpis? Możesz do mnie napisać na adres: anna.mm@vp.pl
Bardzo proszę.
o który wpis Tobie chodzi?
Jeśli chodzi o świadectwo „Sylwia: wierzcie (…)” to nie byłam ja.Pozdrawiam
Krzysiu dziękuję za Twój cenny komentarz. Warto wiedzieć że niniejszego aktu można dokonać. Szczęść Boże!
witam wszystkich już od ponad roku czytam te świadectwa i cieszę się z każdej takiej wiadomości iż komuś się udało ja wiele razy zaczynałem np jednak dopiero teraz może mi się uda ale nie o tym polecam akt zawierzenia niepokalanemu sercu matki Bożej Królowej polski takie zawierzenie odbywa w 1 sobotę miesiąca w Częstochowie można też zobaczyć na http://www.avemaryja.pl
Gratulacje, podziekowania dla Maryi za łaske dla Was i życzę błogosławieństwa Wam jako Rodzicom – miłości wzajemnej i mądrości w wychowaniu tego dziecka które jest tak cennym darem
Dziękuję Ewo! I Tobie również życzymy błogosławieństwa bożego! Niech Pan Bóg będzie z Tobą!
Bardzo się cieszę Sylwio z twojego szczęścia. Czytając Twoje piękne świadectwo mam łzy w oczach. Twoja historia napawa i mnie nadzieją,że Matka Boża wyprosi i dla nas z mężem łaskę macieżyństwa. Staramy się już czwarty rok… Rok temu zaczęłam swoją pierwszą Nowennę w tej intencji,tydzień temu zaczęłam drugą(w sumie piątą) o ten piękny cud. Jestem dobrej myśli,oddałam się cała naszej Matce Najświętszej,Ona wszystko może i zawsze zwycięża. Jeśli mogę prosić o modlitwę za nas,będę bardzo wdzięczna. Pomodlę się za Ciebie i Twoje dzieciątko,za szczęśliwy poród. Niech Wam Pan Bóg błogosławi
Mi łzy płyną jak Twój Beatko komentarz czytam, bo jak bym siebie widziała i to wcale nie tak dawno temu. Zdaję sobie sprawę jak Wam ciężko i przez co musicie przechodzić. Ja o ciąży dowiedziałam się w trakcie drugiej nowenny o macierzyństwo więc możliwe że i Was Matka Boska niebawem obdaruje radosną nowiną! Nie traćcie wiary! Ja otrzymałam łaskę macierzyństwa w momencie gdy bezgranicznie zaufałam Panu Bogu i zaakceptowałam fakt braku posiadania potomstwa. Może to jest tak by bezgranicznie wierzyć i ufać Panu Bogu, nie wiem bo teologiem nie jestem, ale w głębi serca tak czuję, że tak było w… Czytaj więcej »
Ale dobra wiadomość przeczytana na koniec dnia. Módlcie się do Maryi i św. Dominika!
Ewo- ja nie potrafię dnia bez różańca przeżyć. Obrazek ze św. Dominikiem i z modlitwami o Jego wstawiennictwo noszę przy sobie,i codziennie proszę o opiekę nad maleństwem. Mam również pasek św. Dominika, który polecam nosić ciężarnym. Dziękuję Tobie i polecam Ciebie Matce Bożej! Szczęść Boże!
Strasznie się cieszę z takich świadectw 😉 Oby się Wam wszystko ułożyło 😉
Ja jestem samotna i marzę o rodzinie. Mam nadzieję, że kiedyś i mi będzie dana taka radość.
Droga M. to ja Tobie dziękuję za Twój komentarz oraz za Twoją życzliwość. W podzięce pomodlę się za Ciebie. Ja jestem głęboko przekonana, że Maryja okryła Cię swym matczynym płaszczem i postawi na Twojej drodze tego kogoś, z kim będziesz mogła kroczyć przez życie. Czasem tylko, tak mi się zdaje, że trzeba wierzyć i uzbroić się w cierpliwość. Ja dostałam to co chciałam gdy pogodziłam się ze swoim losem i może to jest tak, by zaakceptować w pełni swoje położenie i bezgranicznie zaufać Panu Bogu. Może właśnie tego chciał ode mnie Pan Bóg? Niech Matka Boska zawsze będzie z Tobą… Czytaj więcej »
Bardzo Ci Sylwio dziękuję za te słowa i modlitwę 😉