Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Karolina: łaski w nowennie

Jestem w trakcie odmawiania czwartej nowenny pompejańskiej. Dwie pierwsze odmówiłam w bardzo ogólnych intencjach. Nie oczekiwałam czegoś konkretnego, lecz pomocy w pewnych sprawach. Myślę, że te dwie prośby wypełniają się i mogą jeszcze długo wypełniać. Na pewno otrzymałam wiele „ubocznych” łask, o których wszyscy piszą – pokój, wewnętrzną radość, a także niezałamywanie się i nie płakanie, co wcześniej robiłam cały czas. Moją trzecią nowennę odmówiłam tego lata o pomoc w znalezieniu towarzystwa, koleżanek, kolegów (męczy mnie samotność). Zaczęłam ją odmawiać bez większego zapału, więc bardzo się zdziwiłam, gdy już w drugi dzień nowenny przyjechała do mnie kuzynka, która mieszka niedaleko, a z którą całe życie nie utrzymywałam żadnego kontaktu. Spotykałyśmy się regularnie przez całe wakacje. Jest to najbardziej widoczny skutek odmówienia tej nowenny. Mam nadzieję, że Matka Boża pomoże mi jeszcze zmniejszyć moją samotność. Teraz odmawiam czwartą nowennę, tym razem pierwszy raz odmawiam wszystkie 4 części różańca. Przez pewien czas byłam bardzo rozkojarzona podczas modlitwy – nie mogłam skupić się nawet na myśleniu o intencji, nie mówiąc o rozważaniu tajemnic. Postanowiłam się wyspowiadać. Nigdy też nie miałam takich problemów z rachunkiem sumienia, żeby mniej więcej ogarnąć moje grzechy. Na szczęście po spowiedzi rozkojarzenie minęło. Bardzo chciałabym zostać wysłuchana i otrzymać łaskę o którą proszę. Dzisiaj jestem w 2 dniu części dziękczynnej. Nowenna potrafi uporządkować nasze życie duchowe, uczy patrzeć na nowo na Jezusa i Jego Matkę – uczy żyć.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x