Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kasia: wymodlone macierzyństwo

0
0
głosów
Oceń wpis

Nasze świadectwo nas zaskoczyło. Modliliśmy się z mężem o poczęcie dziecka, bo było to prawie nie możliwe z uwagi na nie najlepsze parametry zdrowia męża i moje. Od wielu lat byliśmy małżeństwem bezdzietnym i postanowiliśmy, że jeszcze tylko zmówimy Nowenne i podejmiemy kroki w kierunku adopcji. Oczywiście tak się nie stało. W miesiąc po zakończeniu nowenny okazało się że jestem w ciąży:)

Modliliśmy się z nadzieją ale chyba nie mieliśmy aż takiej wiary, że zaraz po zakończeniu nowenny otrzymamy nasz cud:)

dziękuję i zachęcam do modlitwy – Mateńka słucha i spełnia prośby, nawet te o cuda.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

5 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Klaudia
Klaudia
11.09.15 14:50

Błagam o modlitwę za małżeństwem Klaudii i Jana – gdzie sprawa jest niemożliwa do rozwiązania po ludzku, tu potrzeba CUDU, cudu odrodzenia miłości w sercu Jana do żony. Dziękuję za modlitwę, niech DOBRY BÓG ześle potrzebne łaski za każdą zdrowaśkę za nas, za najmniejsze chociażby westchnienie. Bóg zapłać!

Angelika
Angelika
07.05.15 13:38

mój mąż też nie wierzy w Boga staramy się o dziecko 4 lata ja się modle i nic proszę powiedzcie mi coś więcej o tej nowennie pompeńskiej czy to na różańcu trzeba proszę was o modlitwę za nas czasami obcy bardziej pomogą niż rodzina ja już nie daje rade sama łapie już depresie tak bardzo chce być matką błagam pomuzcie

Justyna
Justyna
19.05.12 10:40

,,Złożyłem w Panu całą nadzieję.
On schylił się nade mną i wysłuchał mojego wołania”.

Wraz z mężem bardzo chcieliśmy zostać rodzicami. Długo czekaliśmy na upragnione Maleństwo.
Po odmówieniu pierwszej nowenny (a zbliżało się święto Miłosierdzia) mogliśmy już podzielić się swoją radością z bliskimi. Zostaniemy rodzicami!!
Oczekujemy naszego Maleństwa i nadal powierzamy tego Maluszka Pani Różańca Świętego ze świadomością,, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych”.
Chwała Najwyższemu i Królowej Rodzin.

Ania
Ania
21.05.12 12:24
Odpowiada na wpis:  Justyna

Widocznie Wasza modlitwa była szczera, głęboka i gorliwa. Bardzo się cieszę, że Matka Boża Was wysłuchała. Ja również jestem w ciąży, ale mój mąż niestety nie jest osobą wierzącą i modlić muszę się sama:( choć towarzyszy mi w niedzielnej Mszy Św. to wiary nie ma. A myślę , że największa siła tkwi we wspólnej modlitwie, dlatego mam nadzieję, że i on otrzyma tą łaskę od Boga.

maria
maria
12.05.12 07:09

Od pół roku odmawiamy nowenne , żona w swoich intencjach ja w swoich, dwa dni temu skończyłem kolejną 4 nowenne. Był okres że równolegle odmawiałem dwie nowenny. Im dłużej trwam na różańcu a ta modlitwa wypełni mnie tym bardziej zdawałem sobie sprawe, że ważniejsze od intencji , w której się modlę jest sam fakt modlitwy, rozmowy z Panem Naszym i Maryją.To jest Łaska najważniejsza, której doświadczam. Intencje, w których się modlę , Pan i Maryja wysłuchują tak jak Pan uważa , że jest dobrze a ja to przyjmuję. Kiedyś różaniec był problemem, a teraz po prostu modlę się codziennie. W… Czytaj więcej »

5
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x