Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

małgorzata: za moje dzieci

Małgorzata: Za moje dzieci

To moje drugie świadectwo. Mój mąż mnie opuścił i odszedł do kochanki, jak stwierdził postanowił być teraz szczęśliwy. po drodze powbijał mi w serce dużo małych sztylecików, nie oszczędzając przy tym swoich dzieci, ich serca też boleśnie poranił i robi to niestety w dalszym ciągu. Oczywiście cały czas twierdzi, że dzieci są najważniejsze itp., tyle, że ma z nimi znikomy kontakt, a w zasadzie prawie żaden. To jest rzecz, którą nie umiem zrozumieć, jak może być wszystko inne ważniejsze od własnych dzieci, koledzy, siłownia, kochanka, obce dzieci.

Przeczytaj

gosia: opieka dusz czyśćcowych

Gosia: Opieka dusz czyśćcowych

Chciał złożyć świadectwo dotyczące nowenny pompejańskiej od tego roku zaczęłam odmawiać za dusze w czyśćcu cierpiące, jest to już pod rząd moja 4 nowenna za nie w tym roku. 1 była za dusze czyścowe ogólnie potem czytała w Internecie jak bardzo cierpią w czyśćcu osoby sióstr zakonnych księży w czyśćcu jest to dla nich naprawdę wielkie cierpienie wiesze niż nas samych zwykłych ludzi. A czyściec według opisów jest bardzo ciężki nawet największe cierpienie oraz ogień na świecie jest niczym w porównaniu z czyściem .

Przeczytaj

maria: nie ma śladu po wypadku

Maria: Nie ma śladu po wypadku

Chce sie podzielic moim swiadectwem o nowennie pompejanskiej. Moja corka Weronika miala bardzo powazny wypadek. Podczas pobytu na obozie jezdzieckim spadla z konia. Pojechala z innymi uczestniczkami obozu do lasu na przejazdzke, droge przebiegl im los, spadly wszystkie ale tylko Weronike kon poniosl. A co sie stalo w miejscu upadku tego nikt dokladnie nie wie bo nikt tego nie widzial. Weronika zostala przewieziona helikopterem do szpitala Sw. Krolowej Jadwigi w Rzeszowie i juz w drodze zostala wprowadzona w stan spiaczki farmakologicznej.

Przeczytaj