Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

wypadek samochodowy

Aleksandra: Wymodlone zdrowie

Piszę to świadectwo aby przekazać wszystkim wątpiącym, jak ogromna jest siła Różańca Świętego. Nowennę Pompejańską odmawiam już 3 raz. Pierwszy raz chwyciłam za różaniec, kiedy mój tato zachorował na raka – rak gardła z przerzutem do węzła chłonnego. Sama diagnoza zwaliła nas z nóg. Tato nie jest osobą wierzącą. Od razu po diagnozie chwyciłam za Różaniec, który ani przez chwile nie pozwolił mi zwątpić, że będzie dobrze.

Przeczytaj

Świadectwa nowenny pompejańśkiej Podcast

Matka Boża ustrzegła nas przed wypadkiem

Świadectwa nowenny pompejańśkiej Podcast
Nowenna pompejańska. Świadectwa
Matka Boża ustrzegła nas przed wypadkiem



Loading





/

Poznaj świadectwo nowenny pompejańskiej, które przysłała Anna :

Przeczytaj

Anna: Matka Boża ustrzegła nas przed wypadkiem

Pragnę złożyć świadectwo, które otrzymałam za wstawiennictwem Matki Bożej z Pompejów.Podczas odmawiania nowenny pompejańskiej byłam w aucie i czekałam na poboczu drogi .Czekalam na córkę ,która była na lekcjach w szkole.Na tylnym siedzeniu auta w foteliku siedziała trzy  letnia Antosia.W momencie gdy chciałam przejechać na drugą stronę jezdni przerwał mi się różaniec.Nie zważając na tą sytuację uwagi naprawiłem różaniec i modliłam się dalej.

Przeczytaj

Jolanta: Uzdrowienie po ciężkim wypadku

Chcę złożyć świadectwo skutecznosci Nowenny Pompejańskiej. Nowennę odmawiam już od wielu lat, niestety swiadectw napisałam do tej pory tylko kilka. Dlatego cieszę się że moge napisać to świadectwo o skuteczności tej niezwykłej modlitwy. Chodzi o szwagra mojej bratowej, który miał ciężki wypadek samochodowy. Samochód przekoziołkował kilka razy, zanim się zatrzymał, a kierowcę wyciągnięto. Przewieziono go od razu do szpitala, gdzie z powodu ciężkich urazów został wprowadzony w stan śpiączki farmokologicznej. Bratowa prosiła o modlitwę, bo poszkodowany, czyli mąż jej siostry ma również w domu dwójkę małych dzieci.

Przeczytaj

małżeństwo

Sylwia: Małżeństwo dzięki nowennie pompejańskiej

Jakiś czas temu przypomniało mi się, że nie złożyłam świadectwa. Do odmawiania Nowenny Pompejańskiej zachęciła mnie moja siostra, która w swoim życiu odmówiła ich kilkanaście. Ja jakoś się nie mogłam zabrać, 3 części różańca wydawało mi się, że będzie ciężko odmówić w ciągu dnia gdzie miałam dużo pracy. I tak mijały dni i tygodnie. Modliłam się o dobrego męża, ale na mojej drodze poznawałam i spotykałam się z mężczyznami, którzy nie byli dobrymi osobami na męża, żyłam też z nimi w grzechu, co oddalało mnie od Boga. Często moi bliscy odradzali mi te związki. Czas leciał, a na mojej drodze nie pojawiał się odpowiedni człowiek.

Przeczytaj