Mam na imię Maciej, mam 37 lat. Nowennę Pompejańską zacząłem odmawiać w intencji zyskania lepszej pracy. Chociaż ta część jeszcze się nie spełniła, to czuję, że to tylko kwestia czasu…
Trwałem, przez 8 lat, w nieformalnym związku.
Nowenna pompejańska
Zawierz swój problem Maryi
Modlitwa nowenną pompejańską czyni cuda – modlący się często piszą o łasce nawrócenia i spowiedzi świętej.
Mam na imię Maciej, mam 37 lat. Nowennę Pompejańską zacząłem odmawiać w intencji zyskania lepszej pracy. Chociaż ta część jeszcze się nie spełniła, to czuję, że to tylko kwestia czasu…
Trwałem, przez 8 lat, w nieformalnym związku.
Witajcie, to moje kolejne świadectwo w ciągu 3-letniej przygody z Nowenną. Intencje były za siebie i innych, część się spełniła, inne nie. Ostatnia dotyczyła nieuleczalnej choroby przewodu pokarmowego męża koleżanki. Po Nowennie nastąpiła poprawa w jego fizycznym cierpieniu, czarny scenariusz dotyczący tej choroby nie spełnił się, póki co. Wiedziałam, że będzie ciężko odmawiać i tak też było.
Kończę właśnie kolejną nowenne, Tym razem w intencji o spowiedź dla kogoś mi bardzo bliskiego, kto bardzo długo nie przystępował do sakramentu pokuty. Znaliśmy się pół roku, od początku naszej znajomości słyszałam, że chce pójść do spowiedzi. … i nic.
Zgodnie z tym iż należy podzielić się świadectwem nowenny czynię to. Nowenne w sumie znalazłem przez przypadek w internecie ponieważ znalazłem się w sytuacji bez wyjścia lub lepiej określić ją beznadziejną i jestem bezsilny w tym.
Pragnę złożyć świadectwo tak obiecałem Matce Najświętszej dzięki której odzyskalam wiarę ze mogę w życiu naprawić.
Jest to moja kolejna nowenna. Nie wszystkie udało mi się skończyć, więc zaczynałam od nowa, modląc się w tej samej intencji. Może nie są to nowenny odmawiane dokładnie tak, jak powinny być – czasami modlę się, ale jednocześnie myślę o stu innych sprawach. Moje prośby nie zostały całkiem spełnione, ale na wszystko potrzeba czasu i wytrwałości.