Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

kasia: nowenna otworzyła we mnie potrzebę spowiedzi

Kasia: Nowenna otworzyła we mnie potrzebę spowiedzi

Witajcie, to moje kolejne świadectwo w ciągu 3-letniej przygody z Nowenną. Intencje były za siebie i innych, część się spełniła, inne nie. Ostatnia dotyczyła nieuleczalnej choroby przewodu pokarmowego męża koleżanki. Po Nowennie nastąpiła poprawa w jego fizycznym cierpieniu, czarny scenariusz dotyczący tej choroby nie spełnił się, póki co. Wiedziałam, że będzie ciężko odmawiać i tak też było.

Przeczytaj

anna: pierwsza spowiedź

Anna: Pierwsza spowiedź

Jest to moja kolejna nowenna. Nie wszystkie udało mi się skończyć, więc zaczynałam od nowa, modląc się w tej samej intencji. Może nie są to nowenny odmawiane dokładnie tak, jak powinny być – czasami modlę się, ale jednocześnie myślę o stu innych sprawach. Moje prośby nie zostały całkiem spełnione, ale na wszystko potrzeba czasu i wytrwałości.

Przeczytaj