Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

mariusz: nie wahajcie się nawet minuty!

Mariusz: Nie wahajcie się nawet minuty!

Chciałbym wyrazić wielką radość i wdzięczność, że poznałem Nowennę Pompejańską. Dowiedziałem się o niej podczas spotkania w Przeprośnej Górce koło Częstochowy. Odmawiam teraz drugą nowennę i muszę powiedzieć, że jest to wspaniały czas, pełen głębokich przeżyć i łask. Teraz trochę o łaskach jakie otrzymałem i otrzymuję każdego dnia. Moja intencja z pierwszej nowenny w sprawach zdrowotnych spełniła się prawie w pełni.

Przeczytaj

anula: potęga modlitwy

Anula: potęga modlitwy

O Nowennie Pompejańskiej przeczytałam przez przypadek kiedyś w internecie i właściwie na tym się zakończyło, bo długo nie mogłam zrozumieć, pomimo że jestem osobą wierzącą, jak można wytrwać przez 54 dni w modlitwie różańcowej. przerażała mnie jej długość i było to dla mnie niewykonalne. Ale od chwili kiedy przeczytałam o tej Nowennie, nie dawała mi ona spokoju, cały czas o niej myślałam.

Przeczytaj

ania: moje 3 nowenny i milion Łask otrzymanych :)

Ania: Moje 3 Nowenny i milion Łask otrzymanych :)

Pierwszą Nowennę rozpoczęłam w maju 2014 r., już 3 za mną. Dostałam tyle Łask że ich tu nie opiszę. Powiem tylko tyle że gdy Ją zaczniecie, w Waszym życiu zacznie pojawiać się tyle zbiegów okoliczności, że stwierdzicie to nieprawdopodobne, to niemożliwe !!!!!! niektóre będzie też można nazwać cudem, gdyż w żaden sposób nie da się tego po ludzku wytłumaczyć !!!!!!!

Przeczytaj

ewa: jezus trzyma mnie za rękę i nigdy nie zdradzi

Ewa: Jezus trzyma mnie za rękę i nigdy nie zdradzi

Chciałam podzielić się swoją wysluchana Nowenną Pompejańską . Odmówiłam 4 Nowenny Pompejańskie . Trzy pierwsze nie zostały wysłuchane . Wszystkie trzy były odnawiane o uratowanie mojego małżeństwa które rozpadło się po 27 latach . Poświęciłam 2 lata na rożne modlitwy i 3 Nowenny Pompejańskie ale widocznie taka jest wola Bożą lub może jeszcze nie ten czas .

Przeczytaj

dorota: cudowna modlitwa

Dorota: Cudowna modlitwa

Witam. Chciałabym podzielić się radością którą mam w sercu. Na różańcu zaczęłam modlić się w lutym. Było mi strasznie ciężko, problemy zaczęły mnie przerastać, niewiedziałam co mam robić, i pamiętam jak dziś że płacząc prosiłam Pana Jezusa i Matkę Bożą o pomoc , żeby mi wskazali drogę którą mam podążać bo się zgubiłam. Mówiłam „Ojcze prosze powiedz co mam zrobić, pokieruj moim życiem, Matko moja pomóż mi”.

Przeczytaj