Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

IKM: Uwolniona

Moją pierwszą nowennę pompejańską zakończyłam 8 grudnia i jeszcze tego samego dnia rozpoczęłam następną. Różańcowa „rozmowa” i Matką Bożą zafascynowała mnie tak bardzo, że nie mogę się doczekać każdego kolejnego dnia nowenny. Zdarzały się i zdarzają w czasie jej odmawiania pośpiech i rozkojarzenie oraz odklepywanie zdrowasiek, ale wierzę, że każda modlitwa ma sens nawet jeśli jest niedoskonała.

Przeczytaj

Praca przy komputerze

Basia: Bóg pokazał mi, gdzie mam pracować

Jestem nauczycielką w przedszkolu, jednak rozważałam też inne propozycje pracy ze względu na trudności, które pojawiły się w grupie Nie wiedziałam co zrobić, a chciałam żeby decyzja była zgodna z wolą Boga więc zaczęłam zamawiać Pompejankę. Mam trudności z Maryjnym praktykami, więc to był taki mój akt desperacji. „Nie wiem jak, ale daj mi Panie swiatło gdzie mam pracować”.

Przeczytaj