Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

list damian: ona towarzyszyła mi w nawróceniu

LIST Damian: Ona towarzyszyła mi w nawróceniu

Ciężko mówić o tych wszystkich rzeczach i cudach, które już otrzymałem. Od Różańca i tej nowenny tak na prawdę wszystko się zaczęło. Wiele grzeszyłem w swoim, życiu wcześniej na bardzo różne sposoby. On mie przyciągną do Matki Bożej i Serca Jezusowego. Wcale to nie droga samych pociech. Błogosławiony On jest bo przyciągną mnie do Pokuty i Fatimy.

Przeczytaj

michalina: jest dobrze

Michalina: Jest dobrze

Witam Was kochani 🙂 będzie napisane trochę na prędko, ale nie chcę tego dłużej odkładać. W życiu podjęłam próbę 6 pompejanek, a skończyłam 5. Mimo wytrwałej modlitwy i nieustannego zbliżania się do Boga, jakoś nic się w moich tragediach nie zmieniało, wręcz przeciwnie dwie zaczęły się w momencie gdy sięgnęłam po różaniec i trwają i gnębią nas (moją rodzinę) do dzisiaj. Tak, że przeżyłam kryzys wiary. Nigdy nie wątpiłam w Pana Boga, Jego istnienie, Jego miłość, ale przyznam że gdy moje modlitwy nie dość że zostały niespełnione, to doszły gorsze rzeczy, poważnie zwątpiłam.

Przeczytaj

aleksandra: szukając powołania

Aleksandra: Szukając powołania

3.08.2018 zakończyłam swoją pierwszą nowennę pompejską i pragnę podzielić się moim świadectwem. Otóż odmawiałam ją w nietypowej intencji, rozeznania swojego powołania. Od ponad pół roku rosło we mnie pragnienie zjednoczenia z Chrystusem i wybranie życia zakonnego. Jestem młoda, mam dopiero 19 lat i przeżywam teraz okres nawracania się. Pod wpływem lektury Dzienniczka św.Faustyny i Dziejów duszy św. Teresy od Dzieciątka Jezus zachwyciłam się ich determinacją i wytrwałością w wierzę.

Przeczytaj